W środę w Warszawie zorganizowano briefing „współpracowników i przyjaciół Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika”. Głos zabrał były wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Błażej Poboży. Poinformował, że zatrzymany przez policję były szef MSWiA Mariusz Kamiński rozpoczął protest głodowy.
- Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik stali się wczoraj pierwszymi po 1989 r. więźniami politycznymi - powiedział Poboży. - W momencie gdy prezydent spotkał się z białoruskimi opozycjonistami, służby podległe ministrowi spraw wewnętrznych i administracji dokonały siłowego zatrzymania posłów na Sejm, posłów wyposażonych w immunitet, uniewinnionych, ułaskawionych przez prezydenta. To są więźniowie polityczni - podkreślił.
Do informacji o proteście głowym Mariusza Kamińskiego odniosła się podczas środowego briefingu wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart. - Więzień jest poddawany badaniom lekarskim, jak organizm reaguje na odmowę jedzenia i picia. Tylko sąd może zdecydować o przymusowym karmieniu, jeśli zagrozi to zdrowiu i życiu — wyjaśniła. - Każdy ma prawo nie jeść i nie pić. To jest decyzja indywidualna, jest w tym względzie prawo do wolności - dodała.
Podczas konferencji wiceminister Ejchart zaznaczyła, że „to, że polityk jest więźniem, nie oznacza, że jest więźniem politycznym”.
Zastępczyni Adama Bodnara mówił, iż zatrzymani we wtorek Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik są badani przez lekarza, spotykają się z psychologiem. - W tym czasie komisja penitencjarna zdecyduje, gdzie panowie mogą odbywać karę - dodała.