W "Faktach po Faktach" prezes Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze odpowiadał na pytanie, czy gdyby Putin pojawił się w którejś z europejskich stolic, powinien zostać aresztowany. Prof. Piotr Hofmański stwierdził, że jasną odpowiedź na to daje Rzymski Statut Międzynarodowego Trybunału Karnego.
    - Państwa - strony statutu, które go ratyfikowały, mają prawny obowiązek pełnej współpracy, która obejmuje także wykonanie nakazów aresztowania. W konsekwencji, jeżeli osoba ścigana nakazem pojawia się na terytorium państwa, które jest stroną Statutu Rzymskiego, ciąży na tym państwie prawny obowiązek wykonania tego nakazu, aresztowania tej osoby i dostarczenia jej przed trybunał haski - wyjaśnił prof. Hofmański.