Reklama
Rozwiń
Reklama

Przekroczenie granic obrony koniecznej - nowe przepisy wchodzą w życie

Prokuratorzy już interpretują zasady przekroczenia granic obrony koniecznej w sposób przychylny dla broniących się przed napaścią.

Aktualizacja: 17.01.2018 16:48 Publikacja: 17.01.2018 16:35

Przekroczenie granic obrony koniecznej - nowe przepisy wchodzą w życie

Foto: Fotolia

Osoba napadnięta we własnym domu lub w na przylegającym do niego ogrodzonym terenie broni nie tylko dóbr należących do niej samej, ale często także życia, zdrowia czy też mienia osób jej najbliższych. I od czwartku jest lepiej chroniona. A wszystko to za sprawą zmian w kodeksie karnym, które właśnie wchodzą w życie.

Każdy obywatel ma się czuć bezpiecznie we własnym domu – takie jest przesłanie zmian w kodeksie karnym, które właśnie wchodzą w życie. Rzecz dotyczy poszerzenia granic obrony koniecznej. – Mój dom, moja twierdza – tak reklamował je Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, którego resort projekt przygotował. Gwarantuje ono osobie broniącej się bezkarność nawet wtedy, gdy przekroczy ona granice obrony koniecznej, czyli zaatakuje przedmiotem cięższego kalibru, niewspółmiernym do ataku.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

RP.PL i The New York Times!

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Prawo drogowe
Rząd chce podwyższyć opłaty za przejazd drogami ekspresowymi i autostradami
Nieruchomości
Spółdzielcy będą wreszcie na swoim. Rząd chce rozwiązać problem z PRL
Konsumenci
Frankowicze. Sąd nie zawsze związany stanowiskiem sądu odwoławczego
Prawo rodzinne
Jak po rozwodzie wycenić nakłady małżonka na wspólny majątek? Wyrok SN
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Podatki
Darowizna od rodzica powinna iść na konto dziecka. Bo fiskus ją opodatkuje
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama