Prawo do informacji, czy nasze dane osobowe znajdują się w rejestrze czy nie, ma każdy z nas. Trzeba tylko złożyć odpowiedni wniosek i najczęściej otrzymuje się odpowiedź: "Nie figuruje".
Od 1 marca 2008 r. zacznie funkcjonować 11 nowych punktów informacyjnych Krajowego Rejestru Karnego. Powstaną one przy sądach rejonowych w: Chełmie, Częstochowie, Koninie, Lesznie, Nowym Targu, Ostrowcu Świętokrzyskim, Pile, Siedlcach, Tomaszowie Lubelskim, WarszawiePradze Południe i we Włocławku.
Rozbudowa, zaplanowana jeszcze przez poprzedniego ministra sprawiedliwości (projekt rozporządzenia jest gotowy do podpisu), ma ułatwić uprawnionym dostęp do danych zgromadzonych w rejestrze. Większa liczba punktów sprawi, że krócej będziemy czekać na odpowiedź. Ministerstwo Sprawiedliwości daje komputery i drukarki (71 tys. zł), uiści też jednorazową opłatę aktywacyjną łączy transmisji danych (9,6 tys. zł) oraz roczną opłatę abonamentową za łącza (79 tys. zł). Koszty związane z zatrudnieniem pracowników w nowych punktach muszą wziąć na siebie sądy powszechne.
Dzięki rejestrowi wszystkie informacje potrzebne kandydatom do pracy w różnych zawodach, prokuraturze i sądach znajdują się w jednej bazie.
Pytanie lub wniosek o udzielenie informacji kieruje się do Biura Informacyjnego KRK lub jego punktu. Prokuratorzy na potrzeby prowadzonych postępowań mogą zasięgać opinii w biurze lub punktach działających przy prokuraturach okręgowych. Dane osoby, której pytanie dotyczy, ustala się na podstawie dowodu osobistego lub innego dokumentu pozwalającego ustalić jej tożsamość. Dane identyfikujące podmiot zbiorowy ustala się na podstawie aktualnego odpisu z Krajowego Rejestru Sądowego. Pytanie sporządza się indywidualnie dla każdej osoby i każdego podmiotu.