Dziś wchodzą w życie przepisy, które mają ułatwić postępowanie karne w ramach UE i zapobiec sądzeniu tej samej osoby za ten sam czyn w dwóch różnych państwach. Nowelizacja kodeksu postępowania karnego wdraża do polskiego porządku prawnego dwie decyzje ramowe Rady UE.
Jedna z nich dotyczy zapobiegania konfliktom jurysdykcyjnym. Nakłada na sądy i prokuratorów m.in. obowiązek nawiązania kontaktu z odpowiednim organem wymiaru sprawiedliwości w innym państwie UE, gdy istnieje przypuszczenie, że jest w nim prowadzone postępowanie karne o ten sam czyn tej samej osoby. Takie podejrzenie może wynikać między innymi z zeznań świadków czy też samego międzynarodowego charakteru przestępstwa. W razie trudności z ustaleniem właściwego organu nasz wymiar sprawiedliwości będzie mógł się zwrócić do Europejskiej Sieci Sądowej.
Polskie sądy i prokuratorzy też zobowiązani zostaną do odpowiedzi na takie pytanie, gdy napłynie ono z innego państwa.
Nowe przepisy związane z drugą decyzją ramową dotyczą stosowania przez państwa członkowskie UE tzw. nieizolacyjnych środków zapobiegawczych. Chodzi o środki nadzoru, alternatywne dla tymczasowego aresztowania – dozór policji, poręczenie, zawieszenie prawa do wykonywania zawodu czy też prowadzenia pojazdów.
Dzięki nowym przepisom stanie się możliwe przekazanie nadzoru nad tymi środkami do państwa stałego pobytu oskarżonego. Jeśli np. polski sąd lub prokurator orzeknie dozór policji wobec osoby, która mieszka we Francji, przekaże nadzór nad tym środkiem tamtejszym organom wymiaru sprawiedliwości. I taka osoba będzie się musiała np. stawiać w tamtejszej policji.