Sprawa trafiła do TK na wniosek Zbigniewa Ziobry. Poszło o artykuł 138 kodeksu wykroczeń. Ten przewiduje do 5 tys. zł grzywny za umyślną i bez uzasadnionej przyczyny odmowę wykonania świadczenia, do którego jest się zobowiązanym. Przepis stał się podstawą ukarania drukarza, który odmówił wykonania usługi – druku plakatów LGBT – z powodów religijnych.
Czytaj także: Jest wyrok TK w głośnej sprawie drukarz vs LGBT
TK uznał ten przepis za niekonstytucyjny w części obejmującej słowa: „albo umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia świadczenia, do którego jest obowiązany". Do wyroku zgłoszono dwa zdania odrębne.
W ustnych motywach orzeczenia TK Mariusz Muszyński wskazywał, że rozwiązania, które mają ograniczać wolność podmiotów prywatnych w zakresie zawierania umów i przewidują kary za odmowę świadczenia takich usług, naruszają zaufanie obywateli do państwa i prawa. – Stanowią nadmierną ingerencję ustawodawcy w wolność jednostki – mówił. Podkreślił, że wolności ograniczone przez zakwestionowany przepis nie są mniej ważne niż ochrona przed dyskryminacją. – Ustawodawca może wykorzystywać łagodniejsze, ale skuteczniejsze, środki ochrony przed dyskryminacją – zaznaczył sędzia.
- Ten wyrok to święto wolności. Tej wolności sumienia, wyznania, decydującej o tożsamości każdego z polskich obywateli, ale też wolności gospodarczej, bo ta wolność też była miarą rozstrzygnięcia Trybunału Konstytucyjnego – powiedział Zbigniew Ziobro na konferencji prasowej w Ministerstwie Sprawiedliwości.