Jak wyjaśniał rzecznik MSZ, w niedzielę pojawiły się informacje, że decyzja o wylocie zapadnie w ciągu paru godzin. W poniedziałek, zdaniem Wrońskiego, przez pewien czas nie było wiadomo, jaka decyzja zapadła w sprawie wylotu. – Później pojawiło się tłumaczenie, że dla prezydenta kluczowe znaczenie ma spotkanie 3 września i z tego względu tego dnia będzie obecny w Waszyngtonie, a jest jedynym przywódcą, którego w najbliższym czasie samodzielnie będzie przyjmował Donald Trump – dodał Wroński.
Czytaj więcej
Kiedy cały świat z zapartym tchem obserwował, co wydarzy się 18 sierpnia w Białym Domu, my zostal...
Paweł Wroński: Kancelaria Prezydenta przekazuje nam bardzo skromne informacje
– Proszę zrozumieć, że jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji. (...) My staramy się informować na bieżąco kancelarię prezydenta o tym, co się dzieje, otrzymujemy natomiast zwrotnie bardzo skromne informacje. Łącznie z podstawową: czy pan prezydent leci czy nie leci – wyjaśniał Paweł Wroński.
Czytaj więcej
Polska powinna być w tym gronie. Żałuję, że w tym najważniejszym momencie nie było prezydenta Kar...
- Usłyszałem ostatnio twierdzenie, że nasza placówka w Waszyngtonie nie zgłosiła chęci wyjazdu prezydenta Karola Nawrockiego, ale trudno posądzać pana charge d'aaffair Bogdana Klicha o umiejętności telepatyczne, żeby wiedział, co chce pan prezydent – mówił Wroński.