Inwestycje drogowe mają swoją specustawę o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych, która ma je przyspieszyć. Jej przepisy budzą jednak wiele zastrzeżeń.
[srodtytul]Terminy z sufitu [/srodtytul]
Specustawa przewiduje np. terminy, których trudno dochować. Nie zawiera też sankcji za ich niedotrzymanie. Tylko w postępowaniu w sprawie pozwolenia na wykonanie inwestycji drogowej przewidziana jest kara 500 zł za każdy dzień zwłoki. Najlepiej zilustrują to przykłady.
– Przepisy dają 30 dni na egzekucję z nieruchomości, gdy wywłaszczony nie chce dobrowolnie jej oddać i trzeba ją przymusowo mu odebrać – mówi Piotr Klimczak, dyrektor Wydziału Geodezji w Urzędzie Wojewódzkim w Łodzi. Tymczasem do procedury przejęcia stosuje się przepisy ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. A to oznacza, że terminu nie uda się dochować.
Podobny problem jest z odszkodowaniami. Wojewoda ma 30 dni na wydanie decyzji w tej sprawie.