Część praktyczna egzaminu na prawo jazdy jest zmorą kursantów. Dotyczy to zwłaszcza jazdy po łuku. Jak pisaliśmy jakiś czas temu na łamach rp.pl, tylko przez ten element egzamin oblewa 30 proc. osób ubiegających się o prawo jazdy.
Tymczasem jak zauważa Łukasz Zboralski z branżowego portalu brd24.pl, organizacja zajmująca się bezpieczeństwem ruchu drogowego i egzaminowaniem kierowców – CIECA – już w 2009 r. wskazywała, że wymaganie wykonywania zadań na placu manewrowym w egzaminie podczas egzaminu na prawo jazdy jest nieuzasadnione i nie wpływa na jakość jazdy kierowców. Zdaniem CIECA lepiej spędzić z kursantami godziny w realnym ruchu i tam ich uczyć również manewrów.