Zgodnie z jego wyrokiem z listy instruktorów można być wykreślonym tylko za przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu na drodze.
Przepis odbierający możliwość wykonywania zawodu wszystkim instruktorom nauki jazdy, którzy zostali ukarani wyrokiem sądu za jakiekolwiek naruszenie zasad ruchu drogowego, Trybunał uznał za niezgodny z konstytucją.
– Narusza bowiem – uzasadniał wyrok sędzia TK Janusz Niemcewicz – zasadę równości i stanowi nadmierną ingerencję w wolność wyboru zawodu.
Chodzi o art. 105 ust. 2 pkt 6 prawa o ruchu drogowym, który mówi, że nie może być instruktorem nauki jazdy osoba ukarana wyrokiem sądu lub orzeczeniem kolegium do spraw wykroczeń za przestępstwo lub wykroczenie przeciwko bezpieczeństwu ruchu drogowego. Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z chwilą opublikowania wczorajszego wyroku w Dzienniku Ustaw, słowa "lub wykroczenie" z przepisu tego muszą zniknąć.
Wykroczenia drogowe karane bywają w dwojaki sposób: mandatem lub grzywną nakładaną przez sąd. Zależy to nie tylko od postawy ukaranego, który np. odmawia zapłacenia mandatu, lecz także od niespiesznego działania policji, bo ta często nie dotrzymuje 30-dniowego terminu na wyjaśnienie sprawy, a wtedy ma obowiązek skierować ją do sądu.