Jazda na suwak – czyli naprzemiennego włączania się do ruchu na zwężeniu drogi – pozwala na ograniczenie korków w miejscach, gdzie z dwóch pasów robi się jeden. Dziś kierowcy, wjeżdżając na zwężony odcinek drogi, starają się jak najszybciej go opuścić. Powstaje wówczas długi, niewykorzystywany odcinek pasa ruchu. Dodatkowo trzeba ustąpić pierwszeństwa znajdującym się na pasie, na który chce się wjechać.
Receptą na uniknięcie korków w takich warunkach ma być obowiązek jazdy na suwak.
Czytaj także: Korek lub karambol? Nie będzie opłat
Tak też uważa Ministerstwo Infrastruktury. Po wielu latach obiecywania i przeciągających się prac analitycznych, jak dowiedziała się nieoficjalnie „Rzeczpospolita", przepis znajdziemy w projekcie noweli kodeksu drogowego. Jeszcze w tym roku ma on w końcu trafić do Rządowego Centrum Legislacji. Jeśli nie – posłowie z sejmowej Komisji Infrastruktury zapowiadają, że sami przygotują własne propozycje.
– Nie jest to tak skomplikowana materia, by pracować nad nią długimi latami lub sprawiać wrażenie, że się pracuje – usłyszeliśmy w komisji.