Poruszający się poza terenem zabudowanym piesi będą musieli nosić odblaski – tak postanowił w piątek Sejm. Posłowie odrzucili dwie poprawki Senatu, z których jedna przewidywała zalecenie noszenia odblasków, a nie obowiązek.
– Nie potrzeba specjalnych kamizelek. Wystarczy opaska, bransoletka, naklejka. To wydatek kilku złotych, a można uratować życie – przekonuje przeciwników obowiązkowego noszenia odblasków Robert Korciński, specjalista od bezpieczeństwa ruchu drogowego. Posłuchali go w piątek posłowie i odrzucili poprawki Senatu, które liberalizowały nowelę.
W czerwcu Sejm uchwalił, że obowiązek używania elementów odblaskowych będą mieli wszyscy piesi poruszający się po zmierzchu po drogach poza obszarem zabudowanym. Bez odblasku można będzie chodzić wieczorem po drogach, gdzie jest chodnik, lub tych tylko dla pieszych oraz w strefie zamieszkania.
W piątkowym głosowaniu posłowie zaakceptowali jedynie jedną poprawkę Senatu, by nowe przepisy weszły w życie po roku od ogłoszenia.
– Taki czas jest potrzebny na rozpropagowanie informacji o nałożonych na pieszych obowiązkach – uważa Lucjan Mamiński z radomskiej drogówki.