Niedozwolone klauzule w prywatnych szkołach. UOKiK nałożył karę

Karę w wysokości ponad 355 tys. zł ma zapłacić Nova Centrum Edukacyjne za niedozwolone postanowienia w umowach zawieranych z konsumentami. Dotyczą one m.in. zasad wnoszenia czesnego, wypowiedzenia umowy czy możliwości przeniesienia ucznia do innej klasy.

Publikacja: 19.05.2021 11:20

Niedozwolone klauzule w prywatnych szkołach. UOKiK nałożył karę

Foto: Fotolia

Spółka Nova Centrum Edukacyjne z Warszawy prowadzi prywatne szkoły policealne, podstawowe oraz pozaszkolne formy edukacji. Po sygnałach od konsumentów oraz od miejskich i powiatowych rzeczników konsumentów, UOKiK zainteresował się umowami, które spółka zawiera z konsumentami. Za niedozwolone klauzule uznał  aż 14 postanowień  określających m.in. zasady wnoszenia opłat za naukę, rozwiązania umowy i zmiany jej warunków, a także odpowiedzialności szkoły.

Czytaj też: Sąd: w prywatnej szkole rodzice nie mają uprawnień konsumenckich

- Stosowane przez spółkę we wzorcach umów postanowienia naruszają nie tylko interesy konsumentów, ale i dobre obyczaje, stawiając klientów spółki w pozycji dużo słabszych uczestników rynku. Warunki umowy powinny być przejrzyste i zrozumiałe dla konsumentów, zaś uprawnienia stron umowy - równoważne – mówi prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny.

Pierwsza grupa zakwestionowanych przez UOKiK klauzul to postanowienia związane z obowiązkiem zwrotu wpisowego w przypadku rezygnacji przez słuchacza z nauki przed rozpoczęciem kolejnego semestru, rozwiązania umowy z jego winy, skreślenia z listy kursantów. Kursant zapisując się do szkoły może skorzystać z promocji i nie płacić wpisowego w wysokości 400 zł. Jednak jeśli słuchacz:

- nie uzyska promocji na kolejny semestr lub nie ukończy szkoły,

- jednostronnie rozwiąże umowę w trakcie semestru,

- szkoła rozwiąże umowę z winy słuchacza (jeśli np. nie dostarczy on wymaganych dokumentów),

to w takich sytuacjach musi on uiścić wpisowe.

– Spółka w przypadku rozwiązania lub wygaśnięcia umowy nakłada dodatkowe obowiązki jedynie na konsumenta. Przykładowo postanowienia przewidują, że konsument jest zobowiązany do zwrotu ulgi za wpisowe. Jeśli jednak umowa nie dojdzie do skutku z winy przedsiębiorcy, na przykład nie zostanie otwarty dany kierunek kształcenia, nie przewidziano dla kursanta analogicznych uprawień do uzyskania świadczenia pieniężnego od spółki. Uprawnienia stron umowy nie są zatem równoważne – mówi Tomasz Chróstny.

Prezes UOKiK zakwestionował też postanowienie, zgodnie z którym uczeń musi wnieść zryczałtowaną opłatę za przygotowanie sesji egzaminacyjnej niezależnie od tego, czy do niej przystąpi. Dzieje się tak nawet w sytuacji, kiedy szkoła nie poniosła z tego tytułu żadnych kosztów lub były one niższe.

Kolejne klauzule dotyczą obowiązku zapłaty czesnego lub faktycznego kosztu organizacji zajęć w określonej wysokości, jeśli słuchacz był nieobecny na minimum 50 proc. zajęć. Co więcej – przy braku wymaganej frekwencji w czerwcu, musi zapłacić czesne również za lipiec i sierpień. Nie jest to uzależnione od przyczyn nieobecności. Wysokość opłaty jest ustalana w każdym miesiącu odrębnie i może ulec zmianie. Zdaniem UOKiK konsument powinien być jasno informowany o wysokości opłat.

Spółka stosuje też klauzulę dotyczącą okresu wypowiedzenia umowy. Zgodnie z umową okres wypowiedzenia trwa trzy miesiące, ze skutkiem na koniec miesiąca kalendarzowego. Zatem w przypadku wypowiedzenia umowy na początku miesiąca czas ten może trwać prawie cztery miesiące. Co więcej, nie biegnie on w okresie wakacji letnich. Ogranicza to możliwość wypowiedzenia umowy i powoduje, że konsument jest obciążany dodatkowymi, nieuzasadnionymi kosztami.

Przedsiębiorca przyznawał też sobie prawo do przeniesienia ucznia do równoległej klasy lub innej szkoły, gdy liczba uczniów zmniejszy się do „niezbędnego minimum". Umowa jednak nie precyzuje co to oznacza. Zawierając umowę kursant lub jego opiekunowie prawni nie wiedzą, czy przez cały czas edukacji będą mogli korzystać z wybranej przez siebie klasy lub szkoły.

Wątpliwości budzi również fakt, że spółka wyłącza swoją odpowiedzialność za szkody wyrządzone na mieniu lub osobie, rzeczy wartościowe wniesione na teren placówki, które uległy zniszczeniu niewykonanie zobowiązań wynikających z umowy z przyczyn niezależnych od przedsiębiorcy lub niewyłącznie zależnych od niego.

Niedozwolone jest wyłączanie swojej odpowiedzialności z góry w każdym takim przypadku, ponieważ niektóre szkody mogą wynikać z winy przedsiębiorcy.

Wszystkie zakwestionowane postanowienia to klauzule niedozwolone - powodują wykorzystanie przez przedsiębiorcę uprzywilejowanej pozycji - uznał prezes UOKiK Tomasz Chróstny i nałożył na NOVA Centrum Edukacyjne 355 249 zł kary. Oprócz tego firma musi poinformować wszystkie osoby, które od 17 kwietnia 2016 r. zawarły z nią umowę, o decyzji Prezesa UOKiK i o tym, że zakwestionowane klauzule nie są wiążące, listem poleconym w ciągu trzech miesięcy od uprawomocnienia się decyzji oraz publikować prawomocną decyzję na swojej stronie internetowej przez sześć miesięcy.

Decyzja nie jest prawomocna, spółce przysługuje od niej odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Spółka Nova Centrum Edukacyjne z Warszawy prowadzi prywatne szkoły policealne, podstawowe oraz pozaszkolne formy edukacji. Po sygnałach od konsumentów oraz od miejskich i powiatowych rzeczników konsumentów, UOKiK zainteresował się umowami, które spółka zawiera z konsumentami. Za niedozwolone klauzule uznał  aż 14 postanowień  określających m.in. zasady wnoszenia opłat za naukę, rozwiązania umowy i zmiany jej warunków, a także odpowiedzialności szkoły.

Czytaj też: Sąd: w prywatnej szkole rodzice nie mają uprawnień konsumenckich

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe