Oprócz zestawu do wykonywania iniekcji, opatrunków, pakietów odkażających i dezynfekcyjnych czy środków ochrony osobistej w aptecznym pomieszczeniu do wykonywania szczepień ma znaleźć się roztwór do wstrzykiwania adrenaliny u pacjenta, który dozna wstrząsu anafilaktycznego – przewiduje projekt nowelizacji rozporządzenia ws. szczegółowych wymogów, jakim powinien odpowiadać lokal apteki. Określa, jak urządzone ma być pomieszczenie, w którym aptekarze będą szczepić pacjentów. Jest on dopełnieniem projektu nowelizacji rozporządzenia ws. metody zapobiegania Covid-19, rozszerzającego katalog podmiotów uprawnionych do wykonywania szczepień o apteki ogólnodostępne, których w Polsce jest ok. 12,1 tys. W poniedziałek oba trafiły do konsultacji publicznych.
W projekcie dotyczącym wyposażenia aptek czytamy, że ma on gwarantować pacjentom bezpieczeństwo oraz poszanowanie intymności i godności, a także niezakłócone wykonywanie czynności w innych pomieszczeniach apteki.
Czytaj też: Koronawirus: farmaceuci szykują się do szczepienia pacjentów
Początkowo resort chciał, by na szczepienie pacjent mógł wejść do apteki przez osobne wejście. Naczelna Rada Aptekarska wyjaśniła jednak, że w większości przypadków taki wymóg byłby niemożliwy do spełnienia.
Farmaceuci cieszą się z kolejnego kroku w kierunku wykonywania szczepień w aptekach. Uważają bowiem, że mogliby odciążyć lekarzy, pielęgniarki czy ratowników medycznych, którzy są teraz potrzebni w szpitalach.