Polska jeszcze nie wdrożyła wielu dyrektyw unijnych

Jesteśmy w czołówce krajów ignorujących przepisy UE. Nie wprowadziliśmy 27 dyrektyw, które mamy obowiązek uwzględnić w prawie krajowym

Aktualizacja: 15.02.2008 06:06 Publikacja: 15.02.2008 00:49

Polska jeszcze nie wdrożyła wielu dyrektyw unijnych

Foto: Rzeczpospolita

Z opublikowanego wczoraj w Brukseli corocznego zestawienia wynika, że Polska znalazła się w piątce krajów o tzw. deficycie wspólnego rynku.

Komisja Europejska mierzy to liczbą dyrektyw, których kraj nie wprowadził do swojego narodowego porządku prawnego w przewidzianym terminie. W Polsce jest to 27 aktów prawnych, co stanowi 1,7 proc. unijnego prawa. Przykładem może być dyrektywa 2005/56/WE w sprawie transgranicznego łączenia się spółek kapitałowych. Data jej implementacji minęła 15 grudnia ub.r. Wcześniej, 20 października, minął termin wdrożenia dyrektywy 20005/36/WE dotyczącej uznawania kwalifikacji zawodowych.

W porównaniu z zestawieniem sprzed roku Polska tylko nieznacznie poprawiła swoją sytuację: zamiast 29 mamy teraz 27 brakujących dyrektyw.

Ale przynajmniej zahamowaliśmy negatywny trend zwiększania się deficytu wspólnego rynku.

Zdecydowanie najgorzej spośród wszystkich 27 państw UE wypadły Czechy. Jeszcze rok temu w tamtejszym prawie brakowało 38 unijnych dyrektyw, teraz jest ich już 55. Za Czechami uplasowały się Luksemburg i Portugalia, potem Polska i Grecja. Wszystkie te państwa zostały skrytykowane przez Komisję, bo ich deficyt wspólnego rynku przekracza wskaźnik 1,5 procent. Średnio cała Unia Europejska osiągnęła już wskaźnik 1,2 procent. – To jest świetny wynik. Teraz musimy się wysilić i obniżyć deficyt do 1 procentu – powiedział Charlie McCreevy, unijny komisarz rynku wewnętrznego. Irlandczyk przypomniał, że cel 1 procentu będzie obowiązywał już w 2009 roku, zgodnie z życzeniem samych państw członkowskich wyrażonym na unijnym szczycie dwa lata temu.

Poza Czechami i Polską większość nowych członków Unii Europejskiej znajduje się w czołówce państw przestrzegających unijnego prawa. Słowacja prowadzi w rankingu, a Łotwa, Litwa, Słowenia, Bułgaria i Rumunia znalazły się w pierwszej dziesiątce.

W przypadku tych dwóch ostatnich państw może to być jeszcze efekt ich stosunkowo niedawnej daty akcesji. Przed dniem wejścia do UE, 1 stycznia 2007 roku, musiały one wdrożyć do prawa krajowego większość istniejących wtedy unijnych przepisów.

Na pochwałę zasłużyły Portugalia i Włochy. Przez rok zdążyły one wprowadzić do swoich przepisów odpowiednio 34 i 22 brakujące dyrektywy.

Komisja Europejska szczególną uwagę zwraca na przepisy, których termin wdrożenia minął dwa lata temu. Uważa bowiem, że takie opóźnienie znacząco zaburza działanie wspólnego rynku. Polska nie znalazła się w gronie napiętnowanych. Najwięcej, siedem, takich dyrektyw mają Czechy. W całej UE jeszcze dziesięć dyrektyw nie znalazło odzwierciedlenia w prawie wszystkich państw członkowskich, mimo że termin ich wdrożenia upłynął cztery lata temu.

W swoim raporcie Komisja Europejska opublikowała także statystyki dotyczące prowadzonych postępowań o naruszenie unijnego prawa. Polska ma 55 takich spraw, co daje nam 11. miejsce wśród 27 państw. Zdecydowanie najwięcej postępowań – 134 – prowadzonych jest przeciw Włochom. One mają jednak w UE znacznie dłuższy staż członkowski. Spośród nowych państw UE Polska wypada najgorzej.

W naszym wypadku liczba postępowań od roku jest taka sama.

Ostatnim etapem postępowania Komisji jest skierowanie wniosku do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu. Toczy się tam obecnie siedem spraw przeciwko Polsce. Cztery z nich dotyczą telekomunikacji. Poza tym Polska jest oskarżona o dyskryminowanie nabywców samochodów używanych z importu, o nielegalne blokowanie handlu nasionami roślin genetycznie modyfikowanych oraz o nielegalne budowanie obwodnic Augustowa i Wasilkowa.

Z opublikowanego wczoraj w Brukseli corocznego zestawienia wynika, że Polska znalazła się w piątce krajów o tzw. deficycie wspólnego rynku.

Komisja Europejska mierzy to liczbą dyrektyw, których kraj nie wprowadził do swojego narodowego porządku prawnego w przewidzianym terminie. W Polsce jest to 27 aktów prawnych, co stanowi 1,7 proc. unijnego prawa. Przykładem może być dyrektywa 2005/56/WE w sprawie transgranicznego łączenia się spółek kapitałowych. Data jej implementacji minęła 15 grudnia ub.r. Wcześniej, 20 października, minął termin wdrożenia dyrektywy 20005/36/WE dotyczącej uznawania kwalifikacji zawodowych.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Prawo drogowe
Ważny wyrok ws. płatnego parkowania. Sąd: nie można nakładać kar za spóźnienie
Oświata i nauczyciele
Nauczyciele nie ruszyli masowo po pieniądze za nadgodziny. Dlaczego?
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo