Reklama
Rozwiń

Jak chroniony jest nauczyciel

Jedenaścioro młodych ludzie stanie wkrótce przed sądem dla nieletnich. Odpowiedzą m.in. rozmawianie podczas lekcji i rzucanie papierkami

Aktualizacja: 19.09.2012 19:10 Publikacja: 19.09.2012 18:42

Sąd zdecyduje czy m.in. przez rozmowy na lekcji uczniowie znieważyli nauczyciela.

Sąd zdecyduje czy m.in. przez rozmowy na lekcji uczniowie znieważyli nauczyciela.

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Sprawę opisuje gazeta „Współczesna". Nauczycielka matematyki w jednym z gimnazjum w Suwałkach zgłosiła na policję, iż została wielokrotnie znieważona jako funkcjonariusz publiczny. W czerwcu uczniowie zostali przesłuchani, a na początku września otrzymali sądowe postanowienie o wszczęciu postępowania wyjaśniającego.

Za zabawę telefonem

Lista „zarzutów" wobec gimnazjalistów jest długa. Mieli nie tylko rozmawiać podczas lekcji i rzucać papierkami, ale także: siedzieć tyłem do tablicy, bawić się telefonem komórkowym, samowolnie opuszczać klasę, nie reagować na polecenia, jeść i pić na lekcji, komentować zachowania nauczycielki oraz używać wulgarnego słownictwa.

Przedstawiciele Kuratorium Oświaty pytani przez dziennikarzy unikali odpowiedzi, czy tego typu sprawy powinny trafiać do sądu.

Postępowanie przed sądem dla nieletnich ma zacząć się w październiku. Kiedy wszyscy zostaną przesłuchani sąd zdecyduje, czy sprawę umorzyć, czy też zastosować przewidziane dla nieletnich kary. Najwyższa z nich, to pobyt w zakładzie poprawczym.

Jak się okazuje to nie pierwsze zarzuty za znieważenie funkcjonariusza, jakim jest nauczyciel. Podobną sprawę opisała w listopadzie ubiegłego roku „Gazeta Wyborcza". Wówczas 17-letni uczeń z Rzeszowa usłyszał zarzut za wulgarne odniesienie się do swojego wuefisty.

- Wypier... stąd – miał powiedzieć do pełniącego dyżur nauczyciela, uczeń Zespołu Szkół Zakładu Doskonalenia Zawodowego.

Wuefista opowiedział o zdarzeniu dyrektorowi szkoły. Ten zdecydował, że powiadomi policję i prokuraturę.

Belefer chroniony, jak Prezydent

Przypomnijmy, iż nauczyciele podlegają ochronie przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych od 1 września 2007 r., kiedy weszła w życie nowelizacja Karty Nauczyciela, a dokładnie art. 63 tej ustawy. Przepis ten wskazuje, iż nauczyciel, podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, korzysta z ochrony przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych na zasadach określonych Kodeksie karnym. Ponadto organ prowadzący szkołę i dyrektor szkoły są obowiązani z urzędu występować w obronie nauczyciela, gdy ustalone dla nauczyciela uprawnienia zostaną naruszone.

Ochrona dotyczy nauczycieli tak samo, jak m.in. Prezydenta, parlamentarzystów, sędziów czy policjantów.

Do znieważenia pedagoga może dojść przez pomówienie, poniżanie czy zniewagę. Odpowiedzialność sprawców znieważenia dla osób do 17 roku życia określa ustawa o postępowaniu w sprawach nieletnich, natomiast dorośli  odpowiadają według przepisów Kodeksu karnego lub Kodeks wykroczeń.

Sprawę opisuje gazeta „Współczesna". Nauczycielka matematyki w jednym z gimnazjum w Suwałkach zgłosiła na policję, iż została wielokrotnie znieważona jako funkcjonariusz publiczny. W czerwcu uczniowie zostali przesłuchani, a na początku września otrzymali sądowe postanowienie o wszczęciu postępowania wyjaśniającego.

Za zabawę telefonem

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Prawo drogowe
Egzamin na prawo jazdy będzie trudniejszy? Jest stanowisko WORD Warszawa
Sądy i trybunały
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Uchwała TK
Prawo w Polsce
Trybunał Konstytucyjny: mniej religii w szkołach jest bezprawne
W sądzie i w urzędzie
Dziedziczenie nieruchomości: prostsze formalności dla nowych właścicieli
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono