Reklama

Zakaz uboju rytualnego będzie obowiązywał do wyroku Trybunału Konstytucyjnego

Zakaz zabijania bez ogłuszenia będzie obowiązywał przynajmniej do czasu rozpatrzenia przez TK pytania białostockiego sądu w tej sprawie.

Publikacja: 19.07.2013 09:04

Zakaz uboju rytualnego będzie obowiązywał do wyroku Trybunału Konstytucyjnego

Foto: Flickr

„Rz" dotarła do treści pytania prawnego Sądu Rejonowego w Białymstoku skierowanego do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie legalności zakazu uboju rytualnego w świetle konstytucji. Przypomnijmy, że sąd ten zajmował się sprawą zabicia krowy w Tykocinie (Podlaskie) w marcu 2013 r. (sygn. III Kp 1203/13). Nie wydał wyroku, nabrawszy wątpliwości, czy obowiązujący od 1 stycznia zakaz uboju rytualnego jest zgodny z konstytucyjną wolnością praktyk religijnych.

Białostocki sąd dostrzegł istnienie przepisów ustawy o stosunku państwa do gmin wyznaniowych żydowskich, która w art. 9 ust. 2 przewiduje, że gminy te „dbają" o ubój rytualny. Stwierdził jednak, że w marcu „ponad wszelką wątpliwość  zastosowana (...) metoda uboju rytualnego wymaganego przez obrzędy religijne wyznawców judaizmu nie była wówczas dopuszczalna" w myśl ustawy o ochronie zwierząt. Zdaniem sądu zakaz takiego uboju może jednak naruszać wolność wyznań gwarantowaną zarówno przez Konstytucję RP w jej art. 53, jak i przez ustawę o gwarancjach sumienia i wyznania.

Z dokumentu wynika zatem, że jakkolwiek białostoccy sędziowie mają wątpliwości, czy zakaz  uboju rytualnego jest konstytucyjny, to wskazują jednoznacznie: dziś nie jest on dopuszczalny.

Adwokat Katarzyna Topczewska zauważa, że literalne brzmienie przepisu o „dbaniu" o ubój rytualny nie jest tożsame z prawem do jego osobistego wykonywania.

– Nie występuje tu zatem kolizja z normą zakazującą takiego uboju w ustawie o ochronie zwierząt – twierdzi Topczewska. Przypomina, że nawet gdyby normy były wzajemnie sprzeczne, to zastosowanie tu znajdzie zasada, że przepis wydany później ma pierwszeństwo przed wydanym wcześniej. W tym wypadku pierwszeństwo ma zatem zakaz wprowadzony do ustawy o ochronie zwierząt w 2002 r., czyli pięć lat po uchwaleniu ustawy dotyczącej gmin żydowskich.

Reklama
Reklama

Może się okazać, że ponowna legalizacja uboju rytualnego naruszałaby normy Unii Europejskiej.

„Rz" dotarła do treści pytania prawnego Sądu Rejonowego w Białymstoku skierowanego do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie legalności zakazu uboju rytualnego w świetle konstytucji. Przypomnijmy, że sąd ten zajmował się sprawą zabicia krowy w Tykocinie (Podlaskie) w marcu 2013 r. (sygn. III Kp 1203/13). Nie wydał wyroku, nabrawszy wątpliwości, czy obowiązujący od 1 stycznia zakaz uboju rytualnego jest zgodny z konstytucyjną wolnością praktyk religijnych.

Białostocki sąd dostrzegł istnienie przepisów ustawy o stosunku państwa do gmin wyznaniowych żydowskich, która w art. 9 ust. 2 przewiduje, że gminy te „dbają" o ubój rytualny. Stwierdził jednak, że w marcu „ponad wszelką wątpliwość  zastosowana (...) metoda uboju rytualnego wymaganego przez obrzędy religijne wyznawców judaizmu nie była wówczas dopuszczalna" w myśl ustawy o ochronie zwierząt. Zdaniem sądu zakaz takiego uboju może jednak naruszać wolność wyznań gwarantowaną zarówno przez Konstytucję RP w jej art. 53, jak i przez ustawę o gwarancjach sumienia i wyznania.

Reklama
Cudzoziemcy
Nielegalni migraci z Afganistanu dostaną od państwa zadośćuczynienie
Prawo karne
Trzej lekarze usłyszeli wyrok w głośnej sprawie śmierci Izabeli z Pszczyny
Sądy i trybunały
Manowska: zawiadomiłam prokuraturę, nie można dopisywać niczego do uchwały
Biznes
Dostępność cyfrowa - nowe przepisy o e-handlu zmienią internetowy biznes
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Ubezpieczenia i odszkodowania
mObywatel z długo oczekiwaną funkcją dla kierowców
Reklama
Reklama