Projekt reguluje proces wprowadzania w Polsce cyfrowej telewizji naziemnej, która ma zastąpić obecną analogową 31 lipca 2013 roku.
Jak tłumaczy Mikołaj Karpiński, rzecznik Ministerstwa Infrastruktury, resortowi zależy, by przeszedł on ekspresowo ścieżkę legislacyjną. – Po konsultacjach społecznych, które potrwają 21 dni, zostanie przekazany do konsultacji międzyresortowych, na co będzie maksymalnie siedem dni, potem zajmie się nim Komitet Rady Ministrów do spraw Informatyzacji i Łączności, Komitet Stały i Rada Ministrów, co powinno zająć 2 – 3 tygodnie – szacuje Karpiński. To oznacza, że do Sejmu projekt powinien trafić na początku marca.
[wyimek]1,25 mld zł to szacowany koszt zakupu dekoderów przez 5 mln Polaków[/wyimek]
Projekt tworzy m.in. ramy kampanii informacyjnej, jaką trzeba przeprowadzić, by poinformować Polaków o całym procesie, precyzuje, jakie wymogi muszą spełniać sprzedawane telewizory pozwalające na odbiór cyfrowego sygnału, jakie są obowiązki nadawców telewizyjnych i operatorów kanałów cyfrowych, oraz wprowadza zmiany w prawie telekomunikacyjnym i ustawie o RTV.
Zgodnie z międzyresortową strategią cyfryzacyjną nadawanie cyfrowe miało ruszyć komercyjnie we wrześniu 2009 r. Ten termin nie został jednak dotrzymany – pierwsze cyfrowe stacje nadają w kilku miastach tylko w ramach testów (choć nadawcy płacą za tę usługę).