Kobieta, jeśli zechce, urodzi dziecko w domu

Ministerstwo Zdrowia chce, by więcej porodów odbywało się w sposób naturalny. Znieczulenie będzie stosowane tylko w uzasadnionych przypadkach

Publikacja: 26.01.2010 04:00

Kobieta, jeśli zechce, urodzi dziecko w domu

Foto: www.sxc.hu

Tak wynika z projektu rozporządzenia w sprawie standardu opieki okołoporodowej. Ministerstwo Zdrowia wysłało go właśnie do konsultacji społecznych.

[srodtytul]Duże zmiany[/srodtytul]

– Nowe standardy to ogromne zmiany w opiece nad kobietami podczas porodu. To prawdziwa rewolucja – komentuje Leokadia Jędrzejewska, konsultant krajowy w dziedzinie pielęgniarstwa ginekologicznego i położniczego. – Chodzi o to, by zawsze, gdy to jest możliwe, porody odbywały się zgodnie z naturą. Liczymy też na to, że sami zainteresowani będą wywierali presję na szpitale, by przestrzegały nowych standardów, gdy już wejdą w życie.

[b]W myśl nowych przepisów celem opieki medycznej w trakcie ciąży, porodu i połogu (sześć – osiem tygodni po porodzie) jest osiągnięcie maksymalnie dobrego stanu zdrowia matki i dziecka, przy jak najmniejszej interwencji medycznej, czyli bez dodatkowych zabiegów, jak np. cesarskie cięcie, czy podawania rodzącej środków przeciwbólowych, gdy nie jest to konieczne. [/b]

Jak zapewniają pomysłodawcy, nie oznacza to jednak, że po zmianach porody będą odbywać się wyłącznie w sposób naturalny. Odejście od tych procedur i np. podanie znieczulenia czy poród zabiegowy będą bowiem możliwe, ale tylko w uzasadnionych przypadkach. Decyzja w tej sprawie będzie jednak zależała od doświadczenia i wiedzy położnej i lekarza, którzy będą czuwali nad rodzącą.

Nowe wytyczne dla lekarzy i położnych zostały przygotowane przez Ministerstwo Zdrowia na podstawie zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Preferowanie porodów naturalnych ma także zmniejszyć koszty położnictwa. Wynika to z bardzo dużej liczby cesarskich cięć wykonywanych w polskich szpitalach. Przeszło jedna trzecia porodów jest odbierana w ten sposób, co jest niezgodne z zaleceniami WHO.

[srodtytul]O czym może decydować pacjentka[/srodtytul]

Rozporządzenie nakłada na lekarzy i pielęgniarki zajmujące się kobietą w czasie ciąży, porodu i połogu obowiązek przestrzegania praw pacjentek. Ma to polegać na respektowaniu ich prawa do współdecydowania o działaniach podejmowanych podczas akcji porodowej i stosowanych przy tym procedurach medycznych.

Kobiety będą także mogły wybrać miejsce porodu w warunkach szpitalnych lub pozaszpitalnych, w których czują się bezpiecznie. Podczas porodu poza szpitalem będzie jednak musiała być świadczona opieka medyczna przez osoby do tego uprawnione.

Za każdym razem lekarze będą musieli przedstawić zainteresowanej ewentualne zagrożenia związane z porodem w miejscu, w którym nie ma dostępu do zaawansowanego sprzętu medycznego.

Niezbędne będzie także zapewnienie natychmiastowego transportu do szpitala położniczego w razie wystąpienia powikłań porodowych.

Osoby sprawujące opiekę nad kobietą w okresie ciąży i porodu będą ponosiły osobistą odpowiedzialność za przebieg porodu i decyzje, jakie podjęli w jego trakcie. Przebieg akcji porodowej będzie zaś musiał być szczegółowo odnotowany w dokumentacji medycznej.

Standardy kładą także duży nacisk na przyjazną atmosferę w szpitalu. Personel medyczny ma być dla rodzących po prostu miły – przedstawiać się, zachowywać się spokojnie i w sposób wzbudzający zaufanie. Ma także konsultować z nimi przebieg porodu.

Lekarze i pielęgniarki muszą przy tym respektować prywatność i potrzebę intymności kobiet.

[ramka][b]Standardy naturalnego porodu[/b]

[b]W myśl nowych regulacji poród dzieli się na cztery okresy:[/b]

- I okres – trwa od pojawienia się regularnych skurczów; osoba sprawująca opiekę nad rodzącą powinna co 15 – 30 minut osłuchiwać serce płodu, raz na dwie godziny badać postępy porodu, co cztery godziny oceniać stan fizyczny rodzącej;

- II okres – może trwać maksymalnie dwie godziny w wypadku pierwszego porodu i godzinę w wypadku kolejnych od pełnego rozwarcia szyjki macicy; kończy się urodzeniem dziecka;

- III okres – tzw. okres łożyskowy, nie powinien przekroczyć godziny, noworodek powinien mieć kontakt z matką;

- IV okres – dwie godziny po porodzie – kontrola matki i dziecka.

Niestandardowe procedury mają zastosowanie tylko w razie odstępstw od tych wytycznych.[/ramka]

[ramka][b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2010/01/26/kobieta-jesli-zechce-urodzi-dziecko-w-domu/]Skomentuj ten artykuł[/link][/b][/ramka]

Tak wynika z projektu rozporządzenia w sprawie standardu opieki okołoporodowej. Ministerstwo Zdrowia wysłało go właśnie do konsultacji społecznych.

[srodtytul]Duże zmiany[/srodtytul]

Pozostało 96% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów