Ministerstwo Edukacji Narodowej zapewnia, że mimo gróźb ze strony związków zawodowych egzaminy końcowe w tym roku przebiegną bez zakłóceń. Swoje przekonanie opiera na tym, że do tej pory nie wpłynęło żadne pismo ze szkół informujące, że podczas egzaminów może dojść do zakłóceń.
Czytaj także: Mocne i słabe strony uczniów przed egzaminem ósmoklasisty
Jak wyjaśnia resort oświaty, zgodnie z ustawą o systemie oświaty, prawem oświatowym i rozporządzeniami dotyczącymi przeprowadzenia konkretnych egzaminów, przygotowywanie egzaminów zewnętrznych (materiałów egzaminacyjnych, zadań i arkuszy egzaminacyjnych) należy do zadań Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Za przeprowadzanie tych egzaminów odpowiedzialne są okręgowe komisje egzaminacyjne. Natomiast za organizację i przebieg egzaminu w danej szkole odpowiada dyrektor tej szkoły, który powołuje zespół egzaminacyjny i mu przewodniczy.
– Z informacji otrzymanych od dyrektora Centralnej Komisji Egzaminacyjnej wynika, że dotychczas współpraca komisji egzaminacyjnych z dyrektorami szkół i nauczycielami była wzorowa. Nie ma żadnych sygnałów, aby w tym roku była inna – mówi Anna Ostrowska, rzeczniczka MEN. – Zarówno Centralna Komisja Egzaminacyjna, jak i poszczególne okręgowe komisje nie otrzymują żadnych sygnałów dotyczących problemów w tym zakresie – dodaje.
Czytaj także: Nauczyciele rozzłoszczeni głównie na zachodzie