Reklama

ETS: Pozbawienie dopłaty rolnej z UE nie wyklucza sankcji karnej za oszustwo

Wykluczenie rolnika z dopłat rolnych z powodu zgłoszenia nieprawdziwego areału jego gospodarstwa nie wyklucza nałożenia sankcji karnej w odniesieniu do tego samego stanu faktycznego - orzekł dzisiaj Trybunał Sprawiedliwości UE

Publikacja: 05.06.2012 12:15

ETS: Pozbawienie dopłaty rolnej z UE nie wyklucza sankcji karnej za oszustwo

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

Wyrokiem tym Trybunał potwierdził opinię rzecznik generalnej Juliane Kokott przedłożonej 15 grudnia 2011 r., która uznała, iż odebranie subwencji z UE rolnikowi, który we wniosku o tę pomoc zawyżył powierzchnię gruntów, nie wyklucza kary za oszustwo subwencyjne.

W 2005 r. Łukasz Bonda złożył w Polsce w Biurze Powiatowym Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wniosek o przyznanie jednolitej płatności obszarowej na rok 2005. Zamieścił w nim nieprawdziwe oświadczenie dotyczące wielkości uprawianych gruntów rolnych i prowadzonych upraw na tych gruntach, zawyżając deklarację dotyczącą powierzchni użytkowanej rolniczo.

Decyzją z 2006 r. kierownik wspomnianego Biura z jednej strony odmówił przyznania Ł. Bondzie jednolitej płatności obszarowej za 2005 r., z drugiej zaś nałożył na niego sankcję w postaci utraty uprawnień do jednolitej płatności obszarowej w wysokości kwoty odpowiadającej różnicy między powierzchnią rzeczywistą a zadeklarowaną w trzech kolejnych latach.

W 2009 r. Sąd Rejonowy w Goleniowie skazał Ł. Bondę za popełnienie przestępstwa oszustwa subwencyjnego przewidzianego w kodeksie karnym, polegającego na tym, że w celu uzyskania dotacji poświadczył nieprawdę co do okoliczności o istotnym znaczeniu dla uzyskania jednolitej płatności obszarowej. Z tego tytułu wymierzono mu karę pozbawienia wolności w wymiarze 8 miesięcy z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat, a nadto karę grzywny w rozmiarze 80 stawek dziennych po 20 PLN każda. Ł. Bonda wniósł odwołanie od tego wyroku.

Sąd Najwyższy, rozpoznający kasację, zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości o ustalenie, czy środki polegające na wykluczeniu rolnika z subwencji unijnej, stanowią sankcje karne, które wykluczają jakiekolwiek postępowanie karne wobec niego w odniesieniu do tego samego stanu faktycznego na podstawie zasady ne bis in idem (zakaz ponownego sądzenia za ten sam czyn) figurującej w polskim kodeksie postępowania karnego.

Reklama
Reklama

W wydanym dzisiaj wyroku Trybunał uznał, iż wykluczenie z pomocy przewidzianej w prawie Unii nie stanowi sankcji karnej. Tym samym pozbawienie Łukasza Marcina Bonda dopłat rolnych z powodu zgłoszenia nieprawdziwego areału jego gospodarstwa nie wyklucza nałożenia na niego sankcji karnej w odniesieniu do tego samego stanu faktycznego (sygn. C-489/10).

Zobacz: Opinia rzecznika generalnego w sprawie karnego charakteru sankcji administracyjnej w ramach unijnej pomocy dla rolnictwa

Wyrokiem tym Trybunał potwierdził opinię rzecznik generalnej Juliane Kokott przedłożonej 15 grudnia 2011 r., która uznała, iż odebranie subwencji z UE rolnikowi, który we wniosku o tę pomoc zawyżył powierzchnię gruntów, nie wyklucza kary za oszustwo subwencyjne.

W 2005 r. Łukasz Bonda złożył w Polsce w Biurze Powiatowym Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wniosek o przyznanie jednolitej płatności obszarowej na rok 2005. Zamieścił w nim nieprawdziwe oświadczenie dotyczące wielkości uprawianych gruntów rolnych i prowadzonych upraw na tych gruntach, zawyżając deklarację dotyczącą powierzchni użytkowanej rolniczo.

Reklama
Cudzoziemcy
Nielegalni migraci z Afganistanu dostaną od państwa zadośćuczynienie
Prawo karne
Trzej lekarze usłyszeli wyrok w głośnej sprawie śmierci Izabeli z Pszczyny
Sądy i trybunały
Manowska: zawiadomiłam prokuraturę, nie można dopisywać niczego do uchwały
Biznes
Dostępność cyfrowa - nowe przepisy o e-handlu zmienią internetowy biznes
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Ubezpieczenia i odszkodowania
mObywatel z długo oczekiwaną funkcją dla kierowców
Reklama
Reklama