Hurtownie farmaceutyczne wywożą leki z Polski i sprzedają w innych krajach UE

Ministerstwo negocjuje niskie ceny specyfików. W konsekwencji stają się niedostępne

Publikacja: 06.11.2012 07:49

Według danych firmy IMS Health monitorującej rynek leków hurtownie farmaceutyczne wywożą z Polski i sprzedają w innych krajach UE coraz więcej leków. W 2008  r. wyeksportowały ich za 300 mln zł, w 2010 r. za 800 mln zł, a IMS prognozuje, że na 2012 r. i kolejne lata ich wartość wyniesie od 1,5 do 2 mld zł rocznie. Ten drastyczny wzrost  eksportu to efekt obowiązującej od stycznia 2012 r. ustawy refundacyjnej.

Cena sztywna

Producenci leków negocjują w Ministerstwie Zdrowia sztywne ceny. Mają być później w aptekach nie wyższe i nie niższe. Hurtownia odbierająca leki od producenta też może narzucić aptekom tylko 7-proc. marżę. Resort dąży zatem do tego, aby ustalić jak najniższą cenę.

Kłopot w tym, że  później dystrybutor leków orientuje się, że może je znacznie drożej sprzedać np. w Niemczech. A polski pacjent ma poważny problem ze zdobyciem w aptece insuliny Humalog, bo hurtownia wywozi ją do Niemiec, by sprzedać ją aż 70 proc. drożej. Podobne jest z lekiem przeciwzakrzepowym Clexane. U nas kosztuje on 20 euro, a u zachodnich sąsiadów już  40 euro.

Wszystko to odbywa się zgodnie z prawem. Firmy farmaceutyczne produkują bowiem określoną ilość leków według zapotrzebowania. Później odbiera je od nich hurtownia i rozwozi do aptek w poszczególnych krajach. Na miejscu jednak orientuje się,  że  gdzie indziej może sprzedać dany lek drożej. Wywozi go zatem np. z Polski do Niemiec na zasadzie eksportu równoległego, który jest dopuszczonego przez przepisy prawa farmaceutycznego. Pozwala on sprzedawać leki na terenie UE, pod warunkiem że producent zarejestrował go choć w jednym państwie Wspólnoty.

2 mld zł rocznie wyniesie według IMS wartość leków eksportowanych poza granice Polski

– Hurtownie wywożą leki, bo przy zmniejszonych urzędowo marżach na leki refundowane zwiększa się na nie presja ekonomiczna. Ceny urzędowe leków innowacyjnych w Polsce należą do najniższych w Europie – zauważa Paweł Sztwiertnia, dyrektor generalny Związku Pracodawców Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych INFARMA. I dodaje, że dla polskiego płatnika i pacjenta utrzymanie niskich cen w Polsce jest korzystne. Trzeba jednak zadbać o ochronę rynku przed negatywnymi skutkami eksportu równoległego, który doprowadza do braku leków w aptekach.

Z kolei Monika Duszyńska, adwokat z kancelarii CMS Cameron Mckenna, wskazuje, że wywóz leków będzie się zwiększał. Ministerstwo Zdrowia dąży wprawdzie do tego, aby firmy farmaceutyczne przystawały na jak najniższe ceny, ale kij ma dwa końce. To, że ceny urzędowe są niższe, wcale nie oznacza, że pacjent płaci mniej.

– NFZ refunduje lek tylko do określonego limitu, a powyżej tej granicy różnicę pokrywa chory. Ta bywa zmienna. Tymczasem w innych krajach UE pacjentów nie interesują negocjacje ministerstwa z firmami, bo i tak płacą stały ryczałt – mówi Marek Jędrzejczak, wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej.

Apteka nie może eksportować

Co zatem dzieje się z pieniędzmi zaoszczędzonymi przez NFZ?

– Ideą ustawy refundacyjnej była poprawa dostępności chorych do nowoczesnych terapii. Dzięki niej pojawiły się długo oczekiwane leki dla części chorych na cukrzycę czy pacjentów onkologicznych – mówi dyrektor Szwiertnia.

Dla samych firm farmaceutycznych reeksport leków nie jest korzystny, bo jak twierdzi dyrektor Szwiertnia, podważa to ich wiarygodność. Mecenas Duszyńska przyznaje jednak, że koncerny farmaceutyczne nie mają teraz prawnych możliwości przeciwdziałania.

– W Polsce w odsprzedaży leków biorą udział apteki i to już jest nielegalne, bo aptece nie wolno odsprzedawać leków hurtowniom, zabrania tego prawo farmaceutyczne – mówi  mecenas Duszyńska.

Problem braku leków widzą także urzędnicy w resorcie zdrowia. W odpowiedzi na interpelację posłanki Anny Nemś wiceminister Igor Radziewicz-Winnicki wskazuje: „Wspólnie z firmami farmaceutycznymi podjęliśmy prace legislacyjne, by wyeliminować zaburzenia w dystrybucji leków na rynek polski".

Według danych firmy IMS Health monitorującej rynek leków hurtownie farmaceutyczne wywożą z Polski i sprzedają w innych krajach UE coraz więcej leków. W 2008  r. wyeksportowały ich za 300 mln zł, w 2010 r. za 800 mln zł, a IMS prognozuje, że na 2012 r. i kolejne lata ich wartość wyniesie od 1,5 do 2 mld zł rocznie. Ten drastyczny wzrost  eksportu to efekt obowiązującej od stycznia 2012 r. ustawy refundacyjnej.

Cena sztywna

Pozostało 89% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów