Choć unieważnienia egzaminu dojrzałości nadal nie będzie można zaskarżyć do sądu, absolwenci otrzymają więcej praw. Projekt nowelizacji ustawy o systemie oświaty zakłada bowiem, że o zamiarze unieważnienia egzaminu dowiedzą się wcześniej i będą mogli złożyć w tej sprawie wyjaśnienia. Jeśli mimo to matura zostanie unieważniona, będą mogli złożyć w tej sprawie zastrzeżenia do dyrektora Centralnej Komisji Egzaminacyjnej.
– To znaczna poprawa, bo procedura unieważniania zostanie uregulowana prawem powszechnie obowiązującym. Teraz absolwenci nie mają żadnych instrumentów ochrony swoich praw – mówi Marcin Chojnacki, adwokat prowadzący sprawę unieważnienia egzaminów ostrowieckich maturzystów.
Brak procedur
– Obecnie absolwenci mogą przesłać pismo, w którym zaznaczą, dlaczego nie zgadzają się ze stanowiskiem komisji, ale dopiero po ogłoszeniu wyników. Nie ma zagwarantowanej prawem osobnej procedury zgłaszania takich zastrzeżeń – mówi Zofia Hryhorowicz, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Poznaniu.
135 tys.
osób rocznie nie przychodzi na maturę – ich arkusze są drukowane niepotrzebnie