Pierwszy raz "Rzeczpospolita" prezentuje największe i najlepsze spółki doradztwa podatkowego w Polsce. Mamy nadzieję powtarzać to w kolejnych latach z równym sukcesem, jak tworzony przez nas od pięciu lat ranking firm prawniczych. Polscy doradcy podatkowi pojawiają się w rankingach międzynarodowych takich jak np. World Tax Review. Te publikacje są jednak zdominowane przez międzynarodowe spółki.
Dlatego też postanowiliśmy zaproponować własny ranking, z jednej strony - korzystając z doświadczenia zdobytego podczas tworzenia rankingu firm prawniczych, z drugiej - konstruując własne kryteria charakterystyczne dla doradztwa podatkowego. Naszym założeniem było pokazanie nie tylko wielkich firm międzynarodowych, które mają w Polsce swoje oddziały, ale również podmiotów krajowych, nawet jeśli są mniejsze liczebnie i przeprowadzają mniej spektakularne transakcje. Oczywiste jest przecież, że niewielkim spółkom działającym poza stolicą trudniej jest dotrzeć do wielkiego zagranicznego klienta, który ma pieniądze na spory o zasadę, przez co daje swoim doradcom podatkowym szansę na głośne sukcesy w sądzie. Uznaliśmy jednak, że warto pokazać rynek takim, jaki jest on naprawdę. I okazało się, że rodzime firmy wcale nie są gorsze od zagranicznych. Uwzględniając liczbę zatrudnionych w nich doradców, miejsce świadczenia usług czy typ klienta, pokazały, że także potrafią zapracować na sukces. Najlepsi okazali się ci, którym udało się zagarnąć część rynku wielkich międzynarodowych korporacji albo zdobyć zaufanie najprężniejszych przedsiębiorstw krajowych. Na czele listy znajdują się firmy tzw. wielkiej czwórki (PricewaterhouseCoopers, Ernst & Young, Deloitte i KPMG), to jednak po piętach depczą im podmioty krajowe, takie jak MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy, Grupa Ożóg czy Instytut Studiów Podatkowych Modzelewski i Wspólnicy.
Żałujemy tylko, że do udziału w rankingu zgłosiło się tak niewiele - bo zaledwie 15 na 45 podmiotów - spółek spoza Warszawy. Liczymy, że w przyszłości będzie ich więcej. Nie udało się nam uzyskać odpowiedzi na wszystkie pytania. Nie każdy uczestnik ankiety zdecydował się ujawnić swoje przychody, największe transakcje. Nie wszyscy wskazali, ile sporów przypada na jednego zatrudnionego lub stale współpracującego ze spółką doradcę, radcę prawnego czy adwokata. Niektórych wyliczeń musieliśmy więc dokonać sami. Mamy jednak nadzieję, że w przyszłości będziemy otrzymywać więcej odpowiedzi, choćby ze względu na przejrzystość, która powinna być powszechna w gospodarce wśród przedsiębiorstw i doradców.
Tym, którzy w rankingu zdecydowali się przekazać jak najwięcej informacji, dziękujemy. Pozostałych zachęcamy do brania przykładu. Ze swojej strony zapewniamy, że z roku na rok będziemy starali się doskonalić procedury wyłaniania najlepszych. Wszystkim zwycięzcom rankingu, także w poszczególnych kategoriach, serdecznie gratulujemy, życząc sukcesów w przyszłości.