Płace kobiet i mężczyzn pod lupą

Rząd rozważa wprowadzenie w życie przepisów nakładających na firmy obowiązek składania sprawozdań z zarobków kobiet i mężczyzn.

Publikacja: 01.10.2012 14:17

Płace kobiet i mężczyzn pod lupą

Foto: Flickr

Projekt zmian powinien być procedowany w przyszłym roku. – Mimo zakazu dyskryminacji płacowej kobiet, nie mamy żadnego narzędzia, aby to monitorować – mówi Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, pełnomocnik rządu ds. równego traktowania.

Jej zdaniem sprawozdania ze średnich zarobków kobiet i mężczyzn temu w firmie, w której zatrudnionych jest np. kilkanaście osób w księgowości, umożliwiłyby porównanie pensji na tym stanowisku kobiet i mężczyzn. - Moglibyśmy stwierdzić, czy pensje kobiet księgowych są w stosunku 1 do 1 do pensji mężczyzny księgowych, czy może 0,8 do 1, co by oznaczało, że kobiety księgowe zarabiają mniej – wyjaśnia Kozłowska-Rajewicz w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria. Według danych Unii Europejskiej, kobiety w Europie zarabiają średnio 16,4 proc. mniej niż mężczyźni.

– 2013 rok przeznaczam na prace legislacyjne. W tej chwili się do nich przygotowuję. Zamawiam ekspertyzy i przeprowadzam konsultacje, dotyczące tego, w jakim zakresie i w jakich aktach prawnych należałoby wprowadzić zmiany, żeby osiągnąć cele, o których mówimy – mówi pełnomocnik rządu ds. równego traktowania.

Obowiązujące w Polsce przepisy zapewniają wszystkim pracownikom równość m.in. w zakresie warunków zatrudnienia lub awansowania bez względu na płeć. – Kodeks Pracy nakazuje i wymaga, żeby nie dyskryminować z jakiejkolwiek przyczyny. A więc nie jest w tej chwili w polskim prawie dozwolone, żeby z racji płci komukolwiek różnicować pensję – wyjaśnia Kozłowska-Rajewicz.

Kobiety i mężczyźni mają więc prawo do jednakowego wynagrodzenia za tę samą pracę lub pracę o jednakowej wartości. Są to takie obowiązki, których wykonywanie wymaga od pracowników porównywalnych kwalifikacji zawodowych, potwierdzonych stosownymi dokumentami lub doświadczeniem zawodowym, a także porównywalnej odpowiedzialności i wysiłku. Dotyczy to nie tylko płacy zasadniczej, ale i innych składników wynagrodzenia: premii, dodatków funkcyjnych czy nagród.

W obecnym stanie prawnym pracownik, wobec którego pracodawca naruszył zasadę równego traktowania w zatrudnieniu, ma prawo do odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę.

Jednocześnie przepisy Kodeksu Pracy przewidują ochronę pracownika, który domaga się odszkodowania za naruszenie przepisów o równości w zatrudnienia. Pracodawca nie może stosować wobec takiego pracownika jakichkolwiek negatywnych konsekwencji z powodu tego, że dochodzi swoich praw, czyli np. nie może rozwiązać z nim umowy o pracę.

Podobna ochrona przed negatywnymi konsekwencjami przysługuje również osobom, które udzieliły wsparcia pracownikowi dochodzącemu swoich praw, naruszonych na skutek dyskryminacji.

Praca
Polscy seniorzy są chętni do dłuższej pracy. Jak im to ułatwić?
Praca
Polacy będą pracować krócej? Wkrótce ruszy pilotaż
Praca
Amerykanie wertują oferty pracy w Wielkiej Brytanii
Praca
Cyfrowe przyspieszenie w obsłudze pracowników z zagranicy
Praca
Jak przetrwać zwolnienie: rady dla zwalnianych i zwalniających
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem