W umowie nie muszą być wpisane te składniki płacy, które wynikają z kodeksu pracy. Nie trzeba wymieniać np. dodatku za pracę nadliczbową i porę nocną. I tak się one należą, jeśli spełni się ustawowe przesłanki niezbędne do nabycia do nich prawa (np. praca w nocy).
Jeżeli jednak te obowiązkowe składniki są wypłacane na innych zasadach niż wynika to z kodeksowych regulacji, to w umowie o pracę muszą być uwzględnione (z możliwością odesłania w zakresie szczegółowej wysokości, np. do regulaminu wynagradzania).
Nie zawsze cały etat
Pełny etat to 8 godzin dziennie (w podstawowym wymiarze czasu pracy) i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciotygodniowym tygodniu pracy. Jeśli umowa ma obejmować cały etat, w umowie trzeba napisać, że zatrudnienie będzie „w pełnym wymiarze czasu pracy" lub na „pełen etat". W przypadku niepełnego etatu do określenia obowiązującego wymiaru czasu pracy stosuje się ułamki, wskazując że praca będzie wykonywana np. na 1/2 etatu, 3/4 etatu czy 1/4 etatu.
W częściowej umowie nie można wskazać miesięcznego stałego wymiaru czasu do przepracowania (np. 60 godzin miesięcznie). A to dlatego, że miesięczne wymiary czasu pracy – czyli liczba godzin do przepracowania (ustalana na podstawie art. 130 kp) zmienia się w każdym okresie rozliczeniowym.
Jeśli pracownik zawiera umowę na część etatu, to w jego angażu może znaleźć się dodatkowy zapis o tym, kiedy uprawniony będzie do dodatku za pracę ponadwymiarową (tzw. nadgodziny). W rubryce przeznaczonej na określenie dopuszczalnej ilości godzin pracy ponad określony w umowie wymiar czasu pracy, których przekroczenie uprawnia zatrudnionego do otrzymania dodatku do wynagrodzenia, szef może wpisać taki próg. O tym, jak ustalić taki limit kodeks milczy.
To z kolei oznacza, że pracodawca może posłużyć się w tym celu różnymi metodami, np. odnieść go do normy dobowej lub normy tygodniowej (czy też obu tych norm jednocześnie), bądź też odnieść go do wymiaru czasu pracy wynikającego z umowy. W praktyce rozwiązaniem najczęstszym jest odniesienie progu do przeciętnej normy tygodniowej, gdyż takie rozwiązanie ułatwia po prostu rozliczanie czasu pracy.
Przykład
Podpisując umowę o pracę z pracownikiem zatrudnionym na 1/2 etatu, próg, od którego pracownik otrzyma dodatkowe wynagrodzenie, określono w sposób następujący:
„Pracownik otrzyma wynagrodzenie wraz z dodatkiem ustalanym jak za pracę nadliczbową po przekroczeniu przeciętnie 30 godzin pracy w tygodniu w skali okresu rozliczeniowego".
Start zatrudnienia
Data sporządzenia umowy nie musi być pokrywać się z datą rozpoczęcia etatowego zajęcia. W umowie o pracę znajdują zazwyczaj dwie różne daty. Pierwsza to ta, w której sporządzono umowę – oznacza dzień jej zawarcia, ale nie dzień nawiązania stosunku pracy. Druga ważna data w umowie o pracę to termin rozpoczęcia pracy – czyli dzień nawiązania stosunku pracy (art. 26 kp.).
Jego prawidłowe określenie jest kluczowe dla poprawnego ustalenia uprawnień pracowniczych ze stosunku pracy. Obie często są różne. A to dlatego, że zawarcie umowy następuje z czasem kilkutygodniowym czy kilkumiesięcznym wyprzedzeniem w stosunku do momentu, od którego nawiązuje się pomiędzy stronami stosunek pracy.
Przykład
Strony ustaliły wszystkie istotne warunki umowy i podpisały ją 7 stycznia 2013 r. Jednak przyszły zatrudniony jeszcze do końca lutego musi świadczyć pracę na rzecz poprzedniego szefa, dlatego termin nawiązania stosunku pracy (w rubryce przeznaczonej na termin rozpoczęcia pracy) strony wyznaczyły na 1 marca 2013 r.
Przykład
Strony zawarły umowę o pracę 31grudnia 2012 r., a jako dzień rozpoczęcia pracy wskazały 1 marca 2013 r. (wynikało to z konieczności rozwiązania przez pracownika obowiązującej go umowy o pracę i dopracowania 3-miesięcznego okresu wypowiedzenia).
Oznacza to, że stosunek pracy nawiąże się 1 marca i od tego dnia biegnie okres zatrudnienia, tzw. staż pracy pracownika. W takim przypadku przy wystawianiu świadectwa pracy, jako początek okresu zatrudnienia trzeba będzie wskazać 1 marca 2013 r., a nie dzień, w którym umowę sporządzono.
„rz" wyjaśnia
Pracownicy mylą termin rozpoczęcia pracy z pierwszym dniem faktycznego świadczenia etatowej pracy. Te daty nie muszą się pokrywać. Bardzo często termin rozpoczęcia pracy, (czyli nawiązania stosunku pracy) rozpoczyna się 1 stycznia – czyli w dzień ustawowo wolny od pracy.
Dla większości zatrudnionych jest to faktycznie dzień od etatowego zajęcia – praca w tym dniu jest dozwolona tylko na zasadzie wyjątku w ściśle określonych okolicznościach. Wówczas pierwszym dniem faktycznie świadczonej pracy będzie 2 stycznia lub nawet 3 stycznia (jeśli Nowy Rok wypada w sobotę o firma pracuje od poniedziałku do piątku).
Podpisy stron
Pod umową obie strony – czyli pracodawca i pracownik – składają podpisy, co ma przede wszystkim znaczenie dowodowe. Podpisy powinny być więc czytelne i zaopatrzone w datę ich złożenia. Pracodawca lub osoba go reprezentująca może zamiast wpisywania swoich danych przystawić pieczątkę, ale obok musi złożyć swój odręczny podpis. -
Obowiązkowe postanowienia
W umowie o pracę należy określić: strony, rodzaju umowy, warunki i rodzaj pracy, miejsce jej wykonywania, termin rozpoczęcia pracy (lub datę zawarcia umowy), wynagrodzenie.
Te elementy to absolutne minimum, jeśli chodzi o treść umowy. Jeśli zabraknie w niej określenia rodzaju wykonywanej pracy, którą miałby wykonywać pracownik, angaż będzie nieważny.
Dopuszczalne rodzaje kontraktów
- na czas nieokreślony,
- na czas określony,
- na zastępstwo,
- na czas wykonania określonej pracy,
- na okres próbny.