Reklama

PIT od zwrotu zawieszonych emerytur: Emeryci oddają, co wygrali z ZUS

Zwrot zawieszonej w 2011 r. emerytury powoduje przekroczenie 32-proc. progu podatku dochodowego.

Aktualizacja: 09.02.2015 09:23 Publikacja: 08.02.2015 15:00

PIT od zwrotu zawieszonych emerytur: Emeryci oddają, co wygrali z ZUS

Foto: www.sxc.hu

Emeryci skupieni wokół strony jotownia.wordpress.com, apelują o jak najszybsze zmiany przepisów, tak by nie tracili pieniędzy, które dopiero co udało się im odzyskać.

– Moją stratę szacuję na ok. 5 tys. zł, a moja koleżanka na ok. 10 tys. zł – mówi emerytka.

Fiskus weźmie co dał ZUS

Z problemem do naszej redakcji zgłosiły się osoby, które otrzymują przeciętne emerytury. Ale dorabiały sobie w ostatnich latach do tego świadczenia, dlatego w październiku 2011 r., na fali oszczędności zaproponowanych przez poprzedniego ministra finansów, ZUS zawiesił im wypłatę emerytury. Świadczenia straciło wtedy około 40 tys. osób, głównie pracowników administracji, nauczycieli czy wykładowców akademickich, którzy w latach 2009 –2010 skorzystali z możliwości przejścia na emeryturę bez rezygnowania z pracy.

40 tys. osób miało zawieszone emerytury od października 2011 i ciągle może domagać się ich zwrotu

Teraz odzyskują te pieniądze po wygranych przed sądem lub dostają zwrot zawieszonego świadczenia na podstawie ustawy z 13 grudnia 2013 r. o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. Okazuje się jednak, że będą teraz musieli dopłacić wyższy podatek dochodowy od odzyskanych świadczeń. Zwrot emerytur, których nie dostali za okres od października 2011 r. do listopada 2012 r. to razem z odsetkami często pokaźna kwota, sięgająca nierzadko 40 tys. zł. Jeśli doliczyć do tego obecnie pobierane przez emeryta świadczenie i jego dodatkowe zarobki powodują, że nawet osoba ze średniej wysokości emeryturą łatwo przekroczy II próg podatkowy, który w 2014 r. wyniósł 85528 zł. Od przychodu powyżej tej kwoty emeryt musi zapłacić 32 proc. podatku dochodowego, a nie 18 proc. Różnicę będzie musiał teraz dołożyć z własnej kieszeni. Gdyby ZUS nie zawiesił im emerytur w 2011 r. nie przekroczyliby tego progu.

Reklama
Reklama

O tym, że może dojść do takiej sytuacji, wiadomo było już w 2013 r., gdy w Sejmie toczyły się prace nad ustawą przewidującą możliwość zwrotu zawieszonych emerytur, bez potrzeby dochodzenia ich przed sądem.

1 mld zł wyniosły zaległości ZUS wobec emerytów po tym, jak Trybunał Konstytucyjny podważył przepisy

– Zgłaszaliśmy poprawki, w myśl których emeryci nie płaciliby wyższego podatku od zwracanej emerytury. Usłyszeliśmy wtedy, że nie da się tego zrobić – mówi Stanisław Szwed, poseł PiS, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. – Okazuje się że mieliśmy rację. Obiecuję, że postaramy się pomóc emerytom.

Ministerstwo nieugięte

Wszystko wskazuje, że bez zmiany przepisów się nie obędzie. Z informacji, jaką dostaliśmy z Ministerstwa Finansów wynika, że skoro w 2013 r., ustawodawca nie zdecydował się na zwolnienie emerytów z wyższego podatku dochodowego od skumulowanego świadczenia, to tym bardziej teraz nie ma podstaw, aby uniknęli obecnie tego podatku.


Samorząd i administracja
Znamy wyniki egzaminu na urzędnika mianowanego. „Przełamaliśmy barierę niemożności"
Prawo w Polsce
Czy można zagrodzić jezioro? Wody Polskie wyjaśniają
Prawo dla Ciebie
Zamieszanie z hybrydowym manicure. Klienci zestresowani. Eksperci wyjaśniają
Za granicą
Ryanair nie poleci do Hiszpanii? Szykuje się strajk pracowników. Jest stanowisko przewoźnika
Prawo drogowe
Będzie podwyżka opłat za badania techniczne aut. Wiceminister podał kwotę
Reklama
Reklama