Reklama

Paulina Szewioła: Po co te negocjacje w sprawie płacy minimalnej?

Informując o swojej propozycji podwyżki płacy minimalnej, resort rodziny postawił w trudnej sytuacji pracodawców. Dla nich rozmowy ze związkowcami na temat najniższego wynagrodzenia będą teraz trudniejsze.

Publikacja: 29.05.2025 04:51

Siedziba Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie

Siedziba Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie

Foto: PAP/Leszek Szymański

Z konsternacją przeczytałam we wtorkowym „Fakcie”, że resort rodziny przedstawił swoją propozycją zwiększenia minimalnego wynagrodzenia za pracę na 2026 rok. Miałoby ono oscylować w granicach 5020 zł (obecnie 4666 zł). Co w tym złego? – mogą pytać czytelnicy. Przecież rządzący dość często przekazują informacje dziennikarzom poza oficjalną ścieżką. Problem w tym, że takim ruchem resort utrudnił, a być może całkowicie zaprzepaścił cały proces negocjacji płacowych.

Na czym polegają negocjacje płacowe? W grze wysokość płacy minimalnej 

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Prawo karne
Przegląd auta „na papierze”. Prawomocny wyrok dla diagnosty i kierowcy
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Praca, Emerytury i renty
Emerytury bezdzietnych kobiet. Czy petycja ma szansę zmienić prawo?
Sądy i trybunały
Co dalej z immunitetem Manowskiej? Sędziowie chcą zwołania Trybunału Stanu
Prawo drogowe
Prawo jazdy po 65. roku życia. Będą nowe przepisy w Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Prawo drogowe
Czy kolizja w trakcie egzaminu na prawo jazdy go unieważnia? Jest ważny wyrok NSA
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Reklama
Reklama