Rusza waloryzacja 2023. Na jakie podwyżki mogą liczyć seniorzy

To efekt waloryzacji, która jest przeprowadzana co roku w tym samym terminie. Jej zadaniem jest zachowanie realnej wartości świadczeń w stosunku do wzrostu cen towarów i usług.

– Waloryzacja jest przeprowadzana z urzędu, co oznacza, że nie trzeba składać żadnego wniosku – przypomina Gertruda Uścińska, prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Przypomnijmy, że w tym roku obowiązuje mieszana formuła podwyżek, czyli kwotowo-procentowa z gwarancją minimalnej kwoty wzrostu o 250 zł.

W efekcie minimalna emerytura, renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renta rodzinna i renta socjalna wynosi 1588,44 zł.

Z kolei renta minimalna dla częściowo niezdolnych do pracy jest równa 1191,33 zł.

Osoby ze statusem działacza opozycji antykomunistycznej lub osoby represjonowanej z powodów politycznych będą mogły ubiegać się o wyrównanie do emerytury, renty inwalidzkiej lub renty z tytułu niezdolności do pracy w wysokości 3046,29 zł.

Ponadto limit otrzymywanych świadczeń uprawniający do świadczenia uzupełniającego dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji został podwyższony do kwoty 2157,80 zł miesięcznie.

Czytaj więcej

Praca, Emerytury i renty

Emerytura i renta po waloryzacji i z "trzynastką" na rękę - tabela

W marcu 2023 r. emeryci i renciści dostaną zwaloryzowane świadczenia z ZUS. Z kolei w kwietniu o...

Podwyższone będą także dodatki. Najpopularniejszy z nich, tj. dodatek pielęgnacyjny, wyniesie 294,39 zł.

Dla osób, które nie pobierają najniższych świadczeń, kluczową sprawą jest procentowy wskaźnik waloryzacji, który w tym roku wynosi 114,8 proc. Przez niego mnożona jest kwota emerytury lub renty.

ZUS zapewnia, że jest do tej cyklicznej operacji przygotowany. Jak wskazuje Gertruda Uścińska, każdy emeryt i rencista otrzyma też informację o nowej wysokości swojego świadczenia. Wypłaty ruszą zgodnie z obowiązującymi do tej pory terminami.