Reklama

Firma może pytać pracowników o 500+

Pracodawcy nie muszą się obawiać kontroli, gdy przed wypłatą zapomogi zapytają zatrudnionych o świadczenia, jakie ci uzyskują ze środków publicznych.

Aktualizacja: 30.01.2017 07:46 Publikacja: 30.01.2017 07:06

Firma może pytać pracowników o 500+

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, zwróciła się w czwartek do głównego inspektora pracy o podjęcie kontroli w sieci supermarketów Auchan. Powodem jest artykuł z „Dziennika Gazety Prawnej" opisujący rzekomą wypowiedź jednego z kierowników sieci, który straszył pracowników zwolnieniem, jeśli nie podadzą informacji o tym, czy pobierają świadczenie 500+.

Z wyjaśnień sieci wynika, że tę informację zbiera od wszystkich pracowników na potrzeby oceny ich sytuacji materialnej w związku z planowanymi wypłatami zapomóg z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych.

Minister rodziny w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej stwierdziła jednak, że żądania pracodawców wydają się bezprawne i uprawnienie do pytania o świadczenia 500+ powinno być wyraźnie określone w regulaminie.

Z kolei z deklaracji PIP wynika, że jeśli te doniesienia się potwierdzą, kierownikowi, który faktycznie groził zatrudnionym, można postawić zarzut popełnienia przestępstwa przeciwko prawom pracownika, określonego w art. 218 § 1 kodeksu karnego. W myśl tego przepisu: „Kto, wykonując czynności w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, złośliwie lub uporczywie narusza prawa pracownika wynikające ze stosunku pracy lub ubezpieczenia społecznego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".

Wszystko wskazuje więc, że jedyny problem w tej sprawie to co najmniej niefortunna wypowiedź przełożonego w stosunku do pracowników. Zanim jednak dojdzie do skazania menedżera, prokurator przeprowadzi dochodzenie i jeśli zbierze dowody wskazujące, że szef działał w sposób złośliwy, to o nałożeniu kary i tak zdecyduje sąd. Może być z tym zresztą trudno, bo poza pogróżkami nie doszło do złamania prawa. Zgodnie z przepisami pracodawca nie ma prawa zwolnić zatrudnionego za niepodanie takiej informacji, jedynie odmówić wypłaty świadczeń lub wypłacić je w najniższej możliwej wysokości.

Reklama
Reklama

Jak podkreślają eksperci, nie ma też podstaw, by kwestionować prawo pracodawcy do pytania zatrudnionych, jakie świadczenia pobierają ze środków publicznych.

Ustawa o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych daje pracodawcy prawo do badania sytuacji materialnej zatrudnionych, by świadczenia wypłacane z tego funduszu, szczególnie zapomogi dla najbiedniejszych, trafiały do osób w faktycznie najgorszej sytuacji finansowej. Choć świadczenie wychowawcze nie wlicza się do przychodów, od których zależy prawo do pomocy społecznej, ani nie podlega egzekucji komorniczej, jest to jednak dochód zatrudnionego. Powinien więc być brany pod uwagę przy ocenie sytuacji materialnej zatrudnionego.

Prawo w Polsce
Karol Nawrocki zawetował kolejną ustawę. „Kojce wielkości miejskich kawalerek”
Nieruchomości
Zapadł wyrok, który otwiera drogę do odszkodowań za stare słupy
Sądy i trybunały
Majątki sędziów nie będą już jawne? TK o sędziowskich oświadczeniach
Praca, Emerytury i renty
Aż cztery zmiany w grudniu 2025. Nowy harmonogram wypłat 800 plus
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Nieruchomości
Wspólnoty i spółdzielnie będą mogły zakazać Airbnb? Jest projekt ustawy
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama