Decyzją z listopada 2016 r. wydaną z upoważnienia Burmistrza C. odmówiono R. B. prawa do świadczenia pielęgnacyjnego z tytułu rezygnacji z zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej w związku z koniecznością opieki nad niepełnosprawną żoną D. B. Jako powód odmowy wskazano, że mąż niepełnosprawnej posiada ustalone prawo do zasiłku dla opiekuna.
W odwołaniu R.B. wskazał, że obecna sytuacja jest skutkiem niewykonywania przez kolejne rządy orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego oraz tego, że zostało mu odebrane prawo do świadczenia pielęgnacyjnego, które miał przyznane na stałe, a ustalono prawo do zasiłku dla opiekuna, które to świadczenie ma niższy wymiar finansowy.
Nie przekonało to Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które przytoczyło treść art. 17 ustawy o świadczeniach rodzinnych oraz wskazało, że zgodnie z jego ustępem 5 pkt 1b wykluczone jest przyznanie prawa do świadczenia pielęgnacyjnego osobie posiadającej uprawnienie m.in. do zasiłku dla opiekuna. SKO podkreśliło związany charakter decyzji w sprawie świadczenia pielęgnacyjnego, która nie może być pozytywna w przypadku wystąpienia okoliczności wykluczających prawo do tego świadczenia.
Mężczyzna nie dał za wygraną, i zaskarżył odmowne decyzje do sądu. W skardze napisał, że ustawa nowelizująca "zmusiła" osoby tracące prawo do świadczenia pielęgnacyjnego do wystąpienia o przyznanie zasiłku dla opiekuna – mniej korzystnego pod względem finansowym niż świadczenie pielęgnacyjne. Do skargi dołączono kserokopię pisma Rzecznika Praw Obywatelskich z dnia 2 grudnia 2016 r., w którym wskazano na orzecznictwo sądów administracyjnych w sprawach dotyczących konfliktu prawa do świadczenia pielęgnacyjnego i zasiłku dla opiekuna oraz sformułowano pogląd, zgodnie z którym organy powinny uwzględniać wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie K 38/13.
W niedawnym wyroku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku przyznał rację obywatelowi.