Wczoraj rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o efektywności energetycznej. Zmiany mają ułatwić dostęp do zawodu audytora energetycznego.
W tym celu rząd chce wykreślić przepisy określające warunki, jakie powinien spełniać kandydat do tego zawodu. Dotyczą one m.in. wykształcenia technicznego magisterskiego, specjalnych szkoleń i niekaralności za przestępstwa gospodarcze.
Rząd chce też zrezygnować z potwierdzania kwalifikacji audytorów przez komisję działającą przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki. Pozostawia natomiast przepisy określające wymagania dotyczące sposobu sporządzania audytu efektywności energetycznej.
Według szefa resortu taka zmiana nie stwarza zagrożenia, że audyt przygotuje osoba niekompetentna. Inne bowiem przepisy, w tym prawo energetyczne, przewidują wiele wymagań dla osób, które zajmują się eksploatacją instalacji i sieci energetycznej.
Audyt więc będzie mógł być sporządzony jedynie przez osoby mające kwalifikacje do eksploatacji sieci, urządzeń lub instalacji, potwierdzone świadectwem wydanym przez komisje kwalifikacyjne działające na podstawie prawa energetycznego.