Tysiące bez wcześniejszej emerytury ze względu na źle przeliczany staż

ZUS źle liczy staż emerytalny wypracowany w szczególnych warunkach przed 1999 rokiem

Publikacja: 22.11.2012 08:17

Prof. Irena Lipowicz chce zmiany sposobu ustalania stażu emerytal- nego przez ZUS

Prof. Irena Lipowicz chce zmiany sposobu ustalania stażu emerytal- nego przez ZUS

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej wpłynęło pismo od prof. Ireny Lipowicz, rzecznika praw obywatelskich, w którym sygnalizuje ona nieprawidłowości w działaniu ZUS.

Sprawa może dotyczyć nawet kilkunastu tysięcy osób, które przed 1999 r. wypracowały co najmniej 20 czy 25 lat stażu emerytalnego, w tym 15 lat w warunkach szczególnych bądź w szczególnym charakterze, i teraz czekają tylko na osiągnięcie obniżonego wieku emerytalnego wynoszącego najczęściej 55 lat dla kobiet i  60 lat dla mężczyzn. Takie prawo daje im art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z FUS.

– Ze skarg napływających do naszego biura wynika, że ZUS kwestionuje staż pracy i odmawia przyznania prawa do wcześniejszej emerytury części osób, którym po zmianie w 2004 r. przepisów emerytalnych brakuje teraz stażu pracy w szczególnych  warunkach bądź w szczególnym charakterze – tłumaczy Lesław Nawacki, dyrektor w biurze RPO.

Chodzi o art. 32 ust. 1a pkt 1 dodany do ustawy emerytalnej od 1 lipca 2004 r. W myśl tego przepisu do stażu pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze nie wlicza się okresów zwolnienia chorobowego, urlopu macierzyńskiego bądź urlopów dla poratowania zdrowia, za które pracownik otrzymał po 14 listopada 1991 r. wynagrodzenie lub świadczenie z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa.

– Naszym zdaniem osoba, która w 1999 r. spełniała warunki co do stażu pracy w szczególnych warunkach określone w art. 184 ustawy emerytalnej, po osiągnięciu wieku emerytalnego powinna być traktowana w myśl przepisów obowiązujących przed zmianą w 2004 r. – podaje Nawacki.

RPO powołuje się w swoim wniosku na bogate orzecznictwo Sądu Najwyższego, w którym sędziowie przyjęli jednolitą wykładnię tych przepisów. Przykładowo w myśl wyroku SN z 23 kwietnia 2010 r. (sygn. II UK 313/09) wykazanie 1 stycznia 1999 r. określonego w art. 184 ustawy emerytalnej okresu wykonywania pracy w szczególnych warunkach wyłącza ponowne ustalenie tego okresu po osiągnięciu wieku emerytalnego, według zasad wynikających ze zmienionego 1 lipca 2004 r.  art. 32 ust. 1a pkt 1 ustawy emerytalnej.

Ze stanowiska ZUS, które dotarło do RPO, wynika, że zakład nie stosuje wykładni przepisów wypracowanej w Sądzie Najwyższym.

– Nie mamy możliwości oszacowania, ile osób zachowało prawo do świadczenia na podstawie art. 184 ustawy emerytalnej. Wiemy tylko, ile osób do tej pory skorzystało z tego uprawnienia – mówi Radosław Milczarski z centrali ZUS w Warszawie. – W 2009 r. było to 44,2 tys. uprawnionych, w 2010 r. 26 tys., a w 2011 już 36,2 tys. osób. W pierwszym kwartale tego roku już ponad 10 tys. osób skorzystało z tego świadczenia.

Rzecznikowi zależy na tym, aby minister pracy i polityki społecznej wpłynął na stanowisko ZUS w tej sprawie.

– Zmiana przepisów emerytalnych w 2004 r. nie powinna mieć znaczenia dla liczenia stażu emerytalnego osób, które ciągle mają prawo do wcześniejszej emerytury na podstawie art. 184 ustawy emerytalnej. Nie można zmieniać reguł w trakcie gry – komentuje prof. Inetta Jędrasik- Jankowska z Uniwersytetu Warszawskiego. – Uważam, że nie trzeba nowelizować przepisów w tym zakresie i wystarczy jedynie zmiana stosowania tych regulacji przez ZUS.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora m.rzemek@rp.pl

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo karne
Czy Mieszko R. brał substancje psychoaktywne? Są wyniki badań
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem