Zmiany dotyczą kobiet urodzonych po 31 grudnia 1952 r. i mężczyzna z datą urodzenia po 31 grudnia 1947 r., czyli tych, którzy przed 1 stycznia 2013 r. nie osiągnęli jeszcze dotychczasowego wieku emerytalnego, wynoszącego odpowiednio 60 i 65 lat.
Stopniowa reforma
Osoby, które będą obchodziły urodziny w kolejnych kwartałach, będą miały coraz wyższy wiek emerytalny. Przykładowo, kobiety urodzone między 1 stycznia a 31 marca 1953 r. i mężczyźni urodzeni w tym samym okresie 1948 r. będą mieli podniesiony wiek emerytalny o jeden miesiąc. Urodzeni w następnych kwartałach będą musieli popracować o kolejne miesiące dłużej.
W podwyższonym wieku 67 lat na emeryturę przejdą dopiero kobiety urodzone po 30 września 1973 r. i mężczyźni urodzeni po 30 września 1953. Czyli kobiety w momencie wejścia nowych przepisów w życie mają 39 lat, a mężczyźni 59 lat.
Dla osób, które będą chciały zrezygnować z pracy przed osiągnięciem nowego podwyższonego wieku emerytalnego, ustawodawca przewidział tzw. emerytury częściowe. Uprawnieni będą do nich głównie mężczyźni, którzy ukończyli 65 lat i mają co najmniej 40-letni staż pracy (składający się z okresów składkowych i nieskładkowych, np. służby wojskowej, studiów). Prawo do emerytur częściowych będą miały też panie w wieku co najmniej 62 lat i z 35-letnim okresem składkowym, w praktyce wiek emerytalny dla kobiet przekroczy ten próg dopiero w 2021 r.
Emerytura częściowa będzie przysługiwała w wysokości połowy należnego emerytowi świadczenia. Jej wypłata obniży jednak stan konta zainteresowanego. Docelowe świadczenie emerytalne, jakie otrzyma w momencie osiągnięcia podwyższonego wieku emerytalnego, będzie więc ciut niższe. W jakim stopniu zależy to od okresu pobierania emerytury częściowej? Osoby, które to świadczenie będą pobierały przez kilka miesięcy, niemal nie odczują różnicy, bo ich emerytura dożywotnia będzie niższa o kilkanaście złotych.