Deregulacja będzie, ale na dużo mniejszą skalę

Wprowadzenie patrona praktyki dla zawodów budowlanych oraz zlikwidowanie szkoleń dla agentów – to nowe propozycje resortu sprawiedliwości

Publikacja: 19.02.2013 08:00

Ministerstwo wycofuje się z wielu swoich pomysłów dotyczących deregulacji zawodów budowlanych, urbanistów oraz finansowych. Pojawiły się jednak nowe pomysły.

W piątek zakończą się uzgodnienia międzyresortowe nad kolejnym projektem deregulacyjnym „o ułatwieniu dostępu do wykonywania niektórych zawodów regulowanych". W sumie zmiany mają dotyczyć 89 zawodów.

Znajdź patrona

Nowością jest patron praktyk dla osób chcących zdobyć uprawnienia projektowe w zawodach budowlanych. Zainteresowani będą sami szukać osoby, u której będą mogli odbyć praktyki. Co zyskają? Ten, kto będzie miał patrona, odbędzie krótszą o pół roku praktykę (jeżeli tak zadecyduje patron). Obecnie opiekunów praktyki można mieć wielu, co tydzień innego.

Projekt deregulacji przewidywał ponadto połączenie uprawnień budowlanych do projektowania z uprawnieniami wykonawczymi. Dzięki temu architekt mógłby być np. kierownikiem budowy obiektu, który sam zaprojektował. Ta propozycja pozostaje w projekcie, ale ministerstwo postanowiło stworzyć większą swobodę w zdobywaniu uprawnień.

– Chcemy dać wybór. Uprawnienia wykonawcze i projektowe będzie można także uzyskać oddzielnie. Od architekta czy inżyniera budownictwa będzie zależało więc, z której możliwości będzie chciał skorzystać – tłumaczy Grzegorz Płatek z Ministerstwa Sprawiedliwości. Skąd ta zmiana?

– W trakcie uzgodnień zwrócono nam uwagę, że wielu absolwentów będzie zainteresowanych tylko jednym typem uprawnień – wyjaśnia.

Rozdzielenie uprawnień

MS wycofało się także z likwidacji uprawnienia w zakresie specjalności: drogowej, mostowej, wyburzeniowej, kolejowej i telekomunikacyjnej. Dodatkowo pojawi się jeszcze nowy jej rodzaj – hydrotechniczna.

Bez zmian pozostała natomiast propozycja dopuszczająca techników ze średnim wykształceniem do kierowania niektórymi robotami budowlanymi, np. remontowymi (z wyłączeniem budowy). Wcześniej będą musieli jednak odbyć czteroletnią praktykę.

Resort proponuje także zaliczać praktyki studenckie do praktyki zawodowej. Dzięki temu te ostanie mają się skrócić o sześć miesięcy.

Sami zainteresowani nie chcą oceniać tych zmian.

– Czekamy na oficjalną wersję projektu – mówi Urszula Kieller-Zawisza z Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa.

Ministerstwo postanowiło wycofać się z pomysłu, by sam urbanista decydował, czy chce być członkiem samorządu, czy też nie. Na razie więc przynależność do izby będzie obowiązkowa.

Zmiana podoba się Wiesławowi Bielawskiemu, członkowi Rady Krajowej Izby Urbanistów. – Cieszę się, że ministerstwo wycofało się z niefortun- nego zapisu – mówi. Według niego nadzór samorządu zawodowego nad osobami wykonującymi dany zawód jest niezbędny, w przeciwnym razie może pogorszyć się jakość oferowanych usług.

Nadal projekt przewiduje likwidację egzaminu, jaki zdają obecnie kandydaci do tego zawodu, którzy ukończyli inne studia aniżeli architektura czy urbanistyka lub nie mieli w programie swoich studiów 90 godzin zajęć z architektury, zagospodarowania przestrzennego czy z urbanistyki. Projekt stawia jednak warunek: kandydat na urbanistę musi skończyć dodatkowe studia podyplomowe kierunkowe.

Nie będzie też dwuletnich praktyk dla absolwentów architektury i urbanistyki. Absolwent od razu będzie mógł wejść na rynek pracy.

Dla agenta i brokera

W wypadku zawodów finansowych ministerstwo wycofało się chwilowo z deregulacji zawodu maklera papierów wartościowych i giełd towarowych. Zmiany mają nastąpić w trzeciej transzy deregulacji.

Projekt wprowadza zaś zmiany dla kandydatów do zawodu agenta oraz brokera ubezpieczeniowego. W wypadku agentów zostaną zlikwidowane szkolenia, a pozostawiony będzie egzamin. Kandydat na brokera zostanie zaś zwolniony z całego egzaminu, gdy ukończy kierunek certyfikowany przez komisję egzaminacyjną.

etap legislacyjny: trafi do Komitetu Stałego RM

Opinia

Sławomir Żak, wiceprezes Izby Architektów RP

Nie można wprowadzać deregulacji w oderwaniu od realiów rynku i gospodarki. A prawda jest taka, że większości pracowni architektonicznych nie stać na systemowe zatrudnianie stażystów. Wiele z nich ma bowiem ostatnio regularnie poważne kłopoty ekonomiczne. Zleceń na rynku ubywa, a warunki konkurencji nastawione są jedynie na cenę usługi, co oznacza, że również na cięcie kosztów osobowych. Wątpię więc, by absolwent znalazł patrona, który przyjmie go na rok w tak ekstremalnie niesprzyjającym otoczeniu gospodarczym i prawnym, nawet gdy będzie pracował za darmo. Poza tym młody człowiek po studiach też musi się z czegoś utrzymać. Moim zdaniem Ministerstwo Finansów powinno stworzyć warunki, by pracodawcy (pracowni architektonicznej) opłacało się zatrudniać młodego człowieka.

Ministerstwo wycofuje się z wielu swoich pomysłów dotyczących deregulacji zawodów budowlanych, urbanistów oraz finansowych. Pojawiły się jednak nowe pomysły.

W piątek zakończą się uzgodnienia międzyresortowe nad kolejnym projektem deregulacyjnym „o ułatwieniu dostępu do wykonywania niektórych zawodów regulowanych". W sumie zmiany mają dotyczyć 89 zawodów.

Znajdź patrona

Pozostało 92% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów