Taki pogląd wyraziły zarówno Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, jak i Naczelny Sąd Administracyjny.
S.P. zaskarżył decyzję Komendanta Głównego Policji cofającą mu licencję pracownika ochrony fizycznej pierwszego stopnia. Swoją skargę motywował możliwością wyrządzenia mu znacznej szkody polegającej na pozbawieniu go oraz jego sześcioosobowej rodziny środków do życia.
Wojewódzki Sąd Administracyjny powołując się na art. 61 par. 3 Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi uwzględnił wniosek S.P. i wstrzymał wykonanie decyzji KGP. W ocenie sądu utrata dochodów przez jednego z członków rodziny jest odczuwalną stratą finansową w budżecie rodzinnym, tym bardziej odczuwalną gdy jest to rodzina składająca się z sześciu osób. Te okoliczności – zdaniem WSA – przemawiały za zasadnością wniosku.
Z taką interpretacją nie zgodził się Komendant Główny Policji, który wniósł zażalenie na postanowienie o wstrzymaniu cofnięcia licencji do Naczelnego Sądu Administracyjnego. W zażaleniu KGP podkreślił, że zamknięty katalog przesłanek warunkujących możliwość zastosowania wstrzymania wykonania decyzji nakłada na wnioskodawcę obowiązek uprawdopodobnienie zaistnienia konkretnych i obiektywnych okoliczności pozwalających przyjąć, że zastosowanie tej instytucji jest zasadne.
W opinii Komendanta, S.P. tych okoliczności nie powołał, a Wojewódzki Sąd Administracyjny swoje rozstrzygnięcie oparł wyłącznie na gołosłownym argumencie, iż skarżący i jego sześcioosobowa rodzina pozostaną bez środków do życia. W zażaleniu Komendant zwrócił uwagę, iż S.P. mieszka na wsi i jest właścicielem działki leśnej, a na tej podstawie można domniemywać – czego sąd nie sprawdził – że praca w zawodzie pracownika ochrony nie stanowi jedynego źródła utrzymania mężczyzny i jego rodziny. Komendant wskazał także, że wykonanie zaskarżonej decyzji nie pozbawi S.P. możliwości wykonywania pracy, gdyż może on wykonywać wszystkie te zadania, które nie wymagają licencji.