Choć firmy zajmujące się archiwizacją przechowują dokumenty osobowe i płacowe 27 tys. zlikwidowanych zakładów pracy, to byli pracownicy nierzadko mają kłopoty z uzyskaniem ich kopii.
W magazynie na kłódkę
Od nich tymczasem w wielu przypadkach zależy ustalenie uprawnień emerytalnych.
– Dokumenty często są przechowywane niewłaściwie, np. w jakimś ogromnym magazynie, zamkniętym na kłódkę, do którego nie można się dostać. W takich miejscach zdarzają się też pożary – mówił Dariusz Grot z Naczelnej Dyrekcji Archiwów podczas wczorajszej konferencji.
Zwrócił też uwagę na to, że przechowywaniem dokumentacji bezprawnie zajmują się firmy, które nie zarejestrowały takiej działalności. Obowiązek ich kontroli mają urzędy marszałkowskie.
50 lat po ustaniu stosunku pracy pracodawca musi przechowywać dokumentację pracownika