Żeńskie końcówki wkroczą do Sejmu?

Na posiedzeniu Prezydium Sejmu w piątek marszałek Elżbieta Witek ma przedstawić wniosek grupy lewicowych posłanek o używanie w izbie żeńskich form językowych.

Aktualizacja: 21.11.2019 17:04 Publikacja: 20.11.2019 21:00

Magdalena Biejat i Marcelina Zawisza

Magdalena Biejat i Marcelina Zawisza

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

W środę posłanki spotkały się z marszałek Sejmu Elżbietą Witek. Marszałek nie ukrywała, że wniosek nie jest zgodny z jej poglądami, ale obiecała, że przedstawi go na kolejnym posiedzeniu Prezydium Sejmu.

Chodzi o pismo, które skierowały do marszałek posłanki Lewicy, które postulują, by na metalowych tabliczkach w sali plenarnej używano przy ich nazwiskach słowa „posłanka", a nie „poseł". Dotyczyć miałoby to także innych poselskich akcesoriów, takich jak np. papier firmowy i wizytówki. List do marszałek, jeszcze przed pierwszym posiedzeniem Sejmu nowej kadencji, podpisało 15 posłanek – m.in. Joanna Scheuring-Wielgus, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Magdalena Biejat, Wanda Nowicka i Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska. Postulat jak na razie nie został jednak spełniony. „Nie można wykluczyć, że sprawa będzie dyskutowana na jednym z kolejnych Prezydiów Sejmu. Jednocześnie na razie przyjęta forma pozostaje obowiązująca" – przekazał mediom Andrzej Grzegrzółka, dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Dr Kucharczyk: Zdziwiłbym się, gdyby sprawa mieszkania Nawrockiego nie odegrała jakiejś roli
Polityka
Sondaż: Któremu kandydatowi na prezydenta Polacy powierzyliby oszczędności?
Polityka
Marek Migalski: Personalizacja wyborów prezydenckich
Polityka
Znów zamieszanie z finansami PiS. Brak ważnych dokumentów w PKW
Polityka
Dr Anna Materska-Sosnowska o debacie: Rafał Trzaskowski zmęczony. Krzysztof Stanowski żenujący