Aktualizacja: 03.12.2019 12:19 Publikacja: 03.12.2019 10:49
Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek
Prokuratura poinformowała, że prowadzi postępowanie przygotowawcze i na razie nie stawia nikomu zarzutów. Podstawą wszczęcia śledztwa są zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożone przez posła Jana Grabca, Generalnego Inspektora Informacji Finansowej oraz CBA.
Śledztwo prowadzone jest na podstawie art. 14 ustawy antykorupcyjnej. Za złożenie fałszywego oświadczenia majątkowego grozi 5 lat więzienia. Śledczy powołują się też na przepisy Kodeksu karnego skarbowego - na podstawie których Banasiowi grozi grzywna.
Marian Banaś jest bohaterem afery związanej z niejasnościami dotyczącymi oświadczeń majątkowych obecnego prezesa NIK, byłego ministra finansów i byłego szefa Krajowej Administracji Skarbowej. Jak ujawnili dziennikarze "Superwizjera" Marian Banaś wynajmował do niedawna posiadaną przez siebie kamienicę w Krakowie poniżej ceny rynkowej, a w budynku działał hotel z pokojami "na godziny" prowadzony przez osoby związane z krakowskim półświatkiem. W reportażu przedstawiono m.in. jednego z prowadzących hotel, który w obecności dziennikarza dzwoni "do Banasia" i pyta go, jak ma zareagować na obecność dziennikarza.
W sondażu IBRiS dla „Faktu” respondentów spytano, któremu z kandydatów na prezydenta powierzyliby swoje oszczędn...
Przez całą kampanię wyborczą sztab PiS starał się uczynić z wyborów prezydenckich referendum na temat rządów Don...
Prawo i Sprawiedliwość musiało złożyć sprawozdania finansowe za 2024 rok bez wymaganych opinii biegłego rewident...
Ciekawsza merytorycznie będzie debata między pierwszą a drugą turą, między dwoma kandydatami. Tutaj będzie już m...
Rafał Trzaskowski opublikował pełne nazwisko Jerzego Ż. oraz nazwę DPS-u, w którym mężczyzna ten przebywa. Takie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas