Reklama

Korwin-Mikke apeluje o wsparcie dla Łukaszenki

"Wezwałem dziś do wsparcia prezydenta Aleksandra Łukaszenki, broniącego niepodległości Białorusi przed szantażem Rosji, poprzez zabezpieczenie dla tego kraju dostaw ropy i gazu" - pisze na swoim profilu na Facebooku Janusz Korwin-Mikke.

Publikacja: 04.02.2020 14:42

Korwin-Mikke apeluje o wsparcie dla Łukaszenki

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

arb

Korwin-Mikke zorganizował w tej sprawie konferencję przed siedzibą MSZ.

"Nie ma ważniejszej sprawy w polskiej polityce wschodniej, niż niepodległość Ukrainy i Białorusi, które oddzielają nas od Rosji. - Polska znajduje się nie między Niemcami a Rosją, a między Niemcami a Ukrainą i Białorusią" - pisze lider partii KORWiN, poseł Konfederacji.

Korwin-Mikke przypomina następnie o naciskach Rosji na Białoruś, których celem było doprowadzenie do głębszej integracji między Rosją a Białorusią (oba państwa tworzą obecnie konfederację - Związek Białorusi i Rosji).

Polityk ubolewa przy tym, że "w Polsce nie zrobiono ani kroku, aby wesprzeć prezydenta Białorusi".

"Na szczęście pan prezydent Łukaszenka odmówił, po raz kolejny potwierdził, że nie przyłączy się do Federacji Rosyjskiej. Ale cały czas istniała groźba szantażu, że Rosjanie odetną Białoruś od dostaw ropy i gazu. Sytuacja, w której Polska nie zagwarantowała Białorusi przepływu potrzebnych ilości ropy i gazu, dowodzi, że PiS to albo ruscy agenci, albo ludzie zupełnie bez wyobraźni politycznej" - uważa Korwin-Mikke.

Reklama
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Wołodymyr Zełenski w Polsce. Karol Nawrocki: Dobra informacja dla Warszawy, zła – dla Moskwy
Polityka
Kolejne miliardy z UE dla Ukrainy. Donald Tusk: Polska nie będzie dopłacała do tego przedsięwzięcia
Polityka
Setki tysięcy złotych z PiS dla mediów Tomasza Sakiewicza
Polityka
Kowal: Rosja dąży do wyprodukowania żelaznego człowieka, by prowadzić przyszłą wojnę
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama