A ponadto cieszył się, że epidemia „nauczyła nas dbać o siebie, kto nie umiał. Ręce myć”.
Białoruski lider zna też inne lekarstwa na koronawirus, nie tylko traktor. Należy chodzić do sauny: „Jeśli dwa-trzy razy w tygodniu, to na dobre wyjdzie. Chińczycy nam podpowiedzieli, że ten wirus nie wytrzymuje przy + 60 st. C”.
Istnieje też – według Łukaszenki – tradycyjne i znacznie bardziej rozpowszechnione lekarstwo. – W ostatnim czasie żartuję sobie, że wódką należy nie tylko myć ręce ale i truć ten wirus: dziennie tak z 40-50 gramów – w przeliczeniu na czysty spirytus. Tylko nie w pracy!
Inni lider znany z niechęci do demokratycznych procedur, przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow radzi: „Mieszajcie w wodzie cytrynę z miodem, pijcie i siedźcie. Jedzcie czosnek. Krew będzie czysta (chodzi chyba o to, że nie będzie choroby - red.)”. Jeszcze jednak w zeszłym tygodniu Światowa Organizacja Zdrowia stwierdziła, że czosnek w niczym nie pomaga na koronawirusa.