Reklama
Rozwiń
Reklama

Nie będzie kar za słowa „cukierek albo psikus”

Głośna petycja przewidująca surowe sankcje za obchody święta Halloween trafiła do kosza w Sejmie.

Aktualizacja: 08.04.2021 06:19 Publikacja: 07.04.2021 19:19

Nie będzie kar za słowa „cukierek albo psikus”

Foto: Fotorzepa/ Krzysztof Skłodowski

„Kto w dniu 31 października chodzi i puka po mieszkaniach, prosząc o cukierki lub ostrzegając przed popełnieniem złośliwego żartu – podlega karze grzywny w wysokości co najmniej 500 złotych lub karze ograniczenia wolności" – głosił jeden z artykułów projektu ustawy o wspieraniu tradycji narodowych RP. Inny przewidywał karę ograniczenia wolności lub aresztu na okres nie krótszy niż 15 dni dla tego, „kto w dniu 31 października danego roku kalendarzowego przebiera się za straszną postać, w szczególności za kościotrupa, czarownicę, wampira, diabła lub inną kojarzącą się z piekłem istotę". Projekt skierowała do Sejmu osoba fizyczna w formie petycji i już wiadomo, że nie zostanie on uchwalony. Tak zdecydowała Komisja do spraw Petycji.

Trafiają do niej wszystkie petycje kierowane do Sejmu, o ile spełniają wymogi formalne. Mimo to artykuł w „Rzeczpospolitej" z lipca ubiegłego roku o tym, że posłowie pochylą się nad projektem przewidującym areszt za obchody Halloween, wywołał prawdziwą medialną sensację. Sprawę komentowali politycy od lewa do prawa, a były premier Donald Tusk napisał na Twitterze: „Cukierek albo psikus. Mówię, póki wolno".

Opozycja i sympatyzujące z nią środowiska często sugerowały, że zdominowany przez PiS Sejm zakaże popularnego święta. „PiS popiera obywatelski projekt wprowadzenia kary więzienia za Halloween" – napisali np. na Facebooku przedstawiciele fundacji Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, ilustrując to zdjęciem policjanta zakuwającego dziecko w łańcuchy.

Taka narracja pojawiła się, choć z artykułu w „Rzeczpospolitej" wprost wynikało, że jest to jedna z wielu absurdalnych petycji trafiających do parlamentu, które zawsze są odrzucane. Jako przykład podawaliśmy rozpatrywany w 2014 roku w Senacie pomysł wprowadzenia kary obcięcia genitaliów dla sprawców przemocy seksualnej. O tym, że inicjatywa dotycząca Halloween jest bez szans, mówił zresztą w artykule przewodniczący Komisji do spraw Petycji Sławomir Piechota z KO.

Ostateczna decyzja zapadła na posiedzeniu komisji 27 stycznia, co uszło uwadze mediów. Petycję przedstawił poseł Lewicy Robert Obaz. Powiedział, że konstytucja gwarantuje każdemu wolność sumienia i religii, a rodzicom prawo do wychowania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami. Zauważył, że wiele zwyczajów, które traktujemy jako czysto katolickie, w rzeczywistości pochodzi z wierzeń pogańskich, np. przystrajanie choinki. – Wobec tego w moim odczuciu tę petycję powinno się odrzucić – podkreślił.

Reklama
Reklama

Zgodził się z tym Sławomir Piechota, który pomysł nazwał „bardzo niebezpiecznym". Jacek Świat z PiS zaznaczył, że choć nie podoba mu się Halloween, „prawno-policyjne kształtowanie obyczajowości zawsze przynosi skutki wielokrotnie, wielokrotnie inne od zamierzonych".

Ostatecznie petycja trafiła do kosza bez głosu sprzeciwu, a wcześniej negatywnie zaopiniowało ją Biuro Analiz Sejmowych. W długiej analizie BAS napisało, że w petycji zabrakło obiektywnych przesłanek, a „wnioskodawca oparł postulaty podjęcia inicjatywy ustawodawczej wyłącznie na subiektywnym przekonaniu o zagrożeniach płynących z obchodzenia zwyczaju Halloween w Polsce".

Sławomir Piechota mówi „Rzeczpospolitej", że petycja nabrała tak wielkiego rozgłosu, bo wiele osób nie rozumie systemu petycyjnego w Sejmie. Innym powodem jest jego zdaniem to, że politycy prawicy i przedstawiciele Kościoła katolickiego w przeszłości rzeczywiście ostro potępiali obchody Halloween.

– Ta sprawa wróciła więc po raz kolejny, a to, że ktoś wtrąca się w czyjeś życie z takim zawzięciem, a wręcz fanatyzmem, wzbudziło irytację – wyjaśnia. – Zresztą powoływanie się na Boże nakazy brzmi bardzo niebezpiecznie. A ustąpienie nawet w tak błahej kwestii byłoby groźnym precedensem – komentuje.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nowy rok, nowy konkurs. Ale czy nowy prezes IPN?
Polityka
Sondaż poparcia partii politycznych. Lider się umacnia. Przepychanka Konfederacji
Polityka
Fundacja Grzegorza Brauna nie będzie mogła się starać o 1,5 proc. podatku
Polityka
Nowy sondaż: Kto chce Polexitu? Wyborcy PiS przed Konfederacją
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama