Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Władysław Stasiak zapowiedział, że jego zastępca będzie zajmował się sprawami bezpieczeństwa międzynarodowego, w tym m.in. sprawami NATO, a także monitoringiem przyszłej instalacji elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Polsce.
- Uważam Waszczykowskiego za dobrego specjalistę od zagadnień bezpieczeństwa, liczę na merytoryczny dialog z nim, że to będzie poważna męska rozmowa na temat tego w jakim kierunku powinna iść polska polityka bezpieczeństwa - powiedział z kolei minister obrony narodowej Bogdan Klich.
Dodał, że Waszczykowski przemyślał wiele rzeczy od czasu udzielenia pamiętnego wywiadu dla Newsweeka i w związku z tym będzie znacznie bardziej wstrzemięźliwy w słowach, niż wtedy, kiedy tego wywiadu udzielał.
Szef klubu poselskiego PO Zbigniew Chlebowski ocenił natomiast, że nominacja jest czystą polityczną prowokacją. - Minister Waszczykowski okazał się zdrajcą tajemnicy państwowej i nie powinien pełnić w życiu politycznym żadnej funkcji - powiedział Chlebowski. - Jego nominacja w BBN jest absolutną prowokacją, zważywszy na fakt jego wypowiedzi pod adresem rządu, premiera, szefa MSZ - dodał.
Waszczykowski zastąpi gen. Romana Polko, który zrezygnował ze stanowiska wiceszefa BBN pod koniec lipca, po medialnych doniesieniach m.in. o tym, że poprowadził płatny wykład dla bankowców i uczył, jak dobierać współpracowników i przewodzić grupie, a także wystąpił w telewizyjnym reality show.