Posłowie uzupełniają rejestr korzyści

Po tym jak „Rz” ujawniła, że dokumentu nie wypełnił co dziesiąty poseł, na stronie internetowej Sejmu pojawiły się nowe wpisy

Aktualizacja: 17.10.2008 08:43 Publikacja: 17.10.2008 03:59

W rejestrze można już znaleźć m.in. zgłoszenia prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego (dostaje drobne upominki, głównie książki) i szefa klubu tej partii Przemysława Gosiewskiego (nie otrzymał żadnych prezentów).

Wpisali się też parlamentarzyści PO: Jarosław Wałęsa, Janusz Palikot, Krzysztof Brejza i Artur Gierada.

Palikot – choć powinien – nie wpisał, że jest członkiem rady nadzorczej spółki handlowej Towarzystwo Inwestycyjne Janusza Palikota SA (a wynika to z jego oświadczenia majątkowego). Dlaczego? „Po pierwsze, wykonuję to bezpłatnie, po drugie, złożyłem rezygnację” – odpisał „Rz” esemesem poseł PO. Ale taka informacja w rejestrze powinna się znaleźć, nawet jeśli poseł nie pobiera wynagrodzenia za członkostwo w radzie nadzorczej.

Na stronie internetowej pojawił się też rejestr posła Radosława Witkowskiego z PO, który złożył go... w listopadzie ubiegłego roku. – Po mojej interwencji w Kancelarii Sejmu dokument opublikowano – mówi Witkowski.

Rejestr korzyści to jeden z dokumentów, które przed rozpoczęciem kadencji dostają do wypełnienia i podpisania posłowie. Na początku października „Rz” sprawdziła, że wielu posłów tego nie zrobiło. Parlamentarzyści tłumaczyli, że to ich niedopatrzenie lub że byli przekonani, iż nieprzyjmowanie korzyści nie wymaga przed stawienia rejestru.

Nadal brakuje zgłoszeń 36 posłów. Komisja Etyki i Spraw Poselskich nie weryfikuje wpisów.

Polityka
Adrian Zandberg: Nie jesteśmy wasalem Platformy. Proponuję się z tym pogodzić
Polityka
Socjolog w Radiu Maryja: II tura to wybór wielkiej Polski albo wybór Polski skarlałej
Polityka
Poseł PiS mówi, że Nawrocki i Mentzen się lubią. Mentzen zaprzecza
Polityka
Sondaż: Jak na głosowanie w II turze wpłynie sprawa kawalerki w Gdańsku?
Polityka
Karol Nawrocki poręczył za neonazistę? Jego sztab nie zaprzecza