– To doskonała lekcja demokracji, a referendum pokaże, na ile jesteśmy społeczeństwem obywatelskim – podkreślają działacze Towarzystwa Ulepszania Miasta (TUM) z Przemyśla.
Do zebrania ponad 6 tysięcy podpisów koniecznych do przeprowadzenia referendum skłoniła ich zaproponowana przez władze Przemyśla koncepcja przebudowy rynku. A jest on unikalny z uwagi na pochyłą płytę wyłożoną kamieniem.
Koncepcja autorstwa architekta Jacka Mermona zakłada podział rynku na dwie części: historyczną z zarysem dawnego ratusza oraz koncertowo-wypoczynkową. Płyta placu ma być wyprostowana i w większości wyłożona kostką brukową. Zniknie większość drzew.
– Rynek można przebudowywać i upiększać, ale ta koncepcja jest skandaliczna – oburza się Andrzej Juszczyk, prezes TUM. – Została zrobiona bez konsultacji społecznych i nie przystaje do historycznej części miasta.
Przeciwko zmianom protestowali naukowcy, architekci. „Rozwiązania urbanistyczne związane z projektem przebudowy rynku w Przemyślu w żadnej mierze nie nawiązują do historycznego układu Śródmieścia, a zwłaszcza rynku pod względem przestrzennym, jak też architektonicznym” – apelował w liście otwartym do władz miasta dr hab. Jerzy Piórecki z Uniwersytetu Rzeszowskiego i PAN.