Senacka Komisja Nauki, Edukacji i Sportu ma dziś zająć stanowisko wobec ustawy o systemie informacji oświatowej przygotowanej przez MEN.
Zakłada ona utworzenie dla każdego przedszkolaka i ucznia zbioru danych przyporządkowanych do nazwiska i numeru PESEL.
W bazie mają się znaleźć informacje m.in. o tym, czy dziecko jest pod opieką psychologa i z jakiego powodu, czy jest niepełnosprawne, czy przebywało w specjalnym ośrodku szkolno-wychowawczym.
Posłowie przyjęli ustawę 15 kwietnia. Jak pisała „Rzeczpospolita", w Sejmie przeważyły głosy PO i PSL. Przeciw były PiS, SLD i PJN. Ale także niektórzy posłowie koalicji nie poparli przygotowanych przez resort przepisów.
– Lepiej ograniczać ingerencje państwa w prywatne życie obywateli – tak Jarosław Gowin, poseł Platformy, tłumaczy, dlaczego wstrzymał się od głosowania. To samo zrobił jego klubowy kolega Adam Szejnfeld.