PO coraz ostrzej podzielona

Donald Tusk umocnił pozycję w partii, ale nie odzyskał inicjatywy na scenie politycznej

Publikacja: 15.10.2012 02:27

Donald Tusk

Donald Tusk

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Premier nie jest pewny parlamentarnego zaplecza, dlatego większość proponowanych w tzw. drugim exposé rozwiązań będzie realizował wyłącznie rząd. Ostatnie tygodnie pokazały, że partia jest mocno podzielona, a słabym władzom klubu parlamentarnego coraz trudniej utrzymać dyscyplinę wewnątrz, nawet w przypadku  ważnych głosowań. Pokazało to ostatnie głosowanie nad skierowaniem do dalszych prac projektu ustawy zaostrzającego ustawę aborcyjną – kilkudziesięciu posłów zignorowało stanowisko szefa Klubu PO Rafała Grupińskiego.

Piątkowe wystąpienie premiera miało przełamać dotychczasowy impas i pozwolić partii odbić się w sondażach, głosowanie nad wotum zaufania zaś udowodnić jedność partii i koalicji. – Chodziło o to, by pokazać, że w kluczowych sprawach zawsze głosujemy razem – opowiada poseł PO.

To jednak nie do końca się udało. – Nie było źle, ale to nie było coś, co odmieni nastroje społeczne – narzekał jeden z ważnych polityków PO.

Eksperci podkreślają, że chwilowo premier Tusk umocnił swoją pozycję, pokazał, że to on ma realną władzę. – Celem Tuska jest umocnienie własnej pozycji i zmobilizowanie współpracowników do pracy – komentuje dr Wojciech Jabłoński, politolog z UW.

Notowań partii jednak na razie nie uratował. Tuż po piątkowym wystąpieniu premiera partia dostała dodatkowo dwa kolejne ciosy. Pierwszym był sondaż TNS Polska, który pokazał, że PiS nadal wyprzedza Platformę  o 5 pkt proc.  (na PiS chce głosować 40 proc. badanych, na PO 35 proc.). Drugim było wystąpienie Andrzeja Olechowskiego, jednego z trzech założycieli Platformy, na sobotnim Kongresie Małych i Średnich Przedsiębiorstw Ruchu Palikota. Olechowski krytykował PO i rząd Tuska. Wskazując na statystyki mówiące o trudnościach prowadzenia prywatnych firm, pytał: – Jak mogę zaufać obietnicom kogoś, kto przez pięć lat nie poprawił żadnego ze wskaźników? Nie mogę. Wskazywał jednocześnie, że przedsiębiorczość jest przez polityków lekceważona i nie wspomniał o niej w przemówieniu także premier. – Brak realizacji hasła wyprowadził mnie z PO i z tego powodu wyszedł też Janusz Palikot – mówił były polityk Platformy.

Zdaniem dr. Rafała Chwedoruka, politologa z UW, wystąpienie Olechowskiego nie było przypadkowe. – Największym problemem Donalda Tuska nie jest dziś kryzys czy nawet opozycja, ale wyraźne podważanie jego przywództwa przez wewnętrznych oponentów – mówi „Rz", wskazując na Grzegorza Schetynę, ale i Bronisława Komorowskiego. – W tym momencie sojusz Olechowskiego z Januszem Palikotem, który cały czas znajduje się gdzieś pomiędzy rządem a opozycją, jest kolejną próbą osłabiania roli Tuska – dodaje.

Podziały w samej PO są coraz wyraźniejsze. Nawet Rafał Grupiński przyznaje, że w klubie jest 50–60 osób znanych z konserwatywnego podejścia do kwestii ideologicznych. – W momencie gdy koalicja ma zaledwie trzy głosy przewagi nad opozycją, nie ma mowy o wyrzucaniu kogokolwiek z partii, zwłaszcza za głosowania światopoglądowe, co do których nigdy w PO nie było dyscypliny – mówi „Rz" jeden z polityków PO. Oznacza to, że za trzy tygodnie, które premier dał klubowi na załatwienie sprawy z zaostrzeniem ustawy aborcyjnej, może czekać nas kolejna awantura.

Burzliwie może być też przy okazji głosowania nad obywatelskim projektem ustawy, który gwarantuje istnienie w obecnym kształcie wszystkim sądom rejonowym (rozporządzenie o przekształceniu 79 z nich podpisał niedawno minister sprawiedliwości). Inicjatywę bowiem opozycja i PSL. Nie wiadomo, jak zachowają się posłowie PO, w których okręgach wyborczych mają być przekształcane sądy.

Kongres Ruchu Palikota

Andrzej Olechowski atakuje Tuska

Pakiet projektów ustaw dla przedsiębiorców zaprezentowano w Krakowie podczas zorganizowanego przez Ruch Palikota Kongresu Małych i Średnich Przedsiębiorców. Lider partii Janusz Palikot poinformował też o inicjatywie dotyczącej zmian w konstytucji. Zaprezentowany przez posła Łukasza Gibałę pakiet projektów ustaw dotyczy trzech filarów: Przyjazna administracja (m.in. wprowadzenie „zasady milczącej zgody" przy rozpatrywaniu wniosku przedsiębiorców i kar za każdy dzień opóźnienia w urzędzie; przyznanie przedsiębiorcom „prawa do błędu" przy interpretowaniu przepisów podatkowych; przekształcenie Ministerstwa Gospodarki w Ministerstwo Przedsiębiorczości), niskie podatki (m.in. obniżenie o 30 proc. składek na ZUS i wypłacania przez ZUS składek chorobowych; wprowadzenie kasowej metody VAT), innowacyjność (np. stosowanie kryterium innowacyjności w przetargach publicznych). – W Polsce także można stworzyć przyjazne warunki prowadzenia biznesu – mówił Gibała. Palikot zapowiedział też, że chce przy poparciu innych ugrupowań politycznych doprowadzić do likwidacji Senatu, ograniczenia liczby posłów, wprowadzenia związków partnerskich.

—k.b., pap

Premier nie jest pewny parlamentarnego zaplecza, dlatego większość proponowanych w tzw. drugim exposé rozwiązań będzie realizował wyłącznie rząd. Ostatnie tygodnie pokazały, że partia jest mocno podzielona, a słabym władzom klubu parlamentarnego coraz trudniej utrzymać dyscyplinę wewnątrz, nawet w przypadku  ważnych głosowań. Pokazało to ostatnie głosowanie nad skierowaniem do dalszych prac projektu ustawy zaostrzającego ustawę aborcyjną – kilkudziesięciu posłów zignorowało stanowisko szefa Klubu PO Rafała Grupińskiego.

Pozostało 89% artykułu
Polityka
Piechna-Więckiewicz: Ogłoszenie kandydata bądź kandydatki Lewicy odświeży atmosferę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Julia Pitera: Karola Nawrockiego nikt nie znał, a miał poparcie 26 proc. Taki jest elektorat PiS
Polityka
Gdzie są domki od premiera dla piłkarzy prywatnej szkółki? Beneficjent w opałach
Polityka
Beata Szydło pytana o Karola Nawrockiego: Jest jedna, kluczowa sprawa, jeśli chodzi o zwycięstwo
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Polityka
Hołownia w Finlandii. Wizyta z naciskiem na bezpieczeństwo