Z tego artykułu się dowiesz:
- Jakie kontrowersje towarzyszyły mianowaniu Witolda Tumanowicza do Komisji Etyki Poselskiej?
- Na czym polegała problematyczność obsadzenia wakatu w Komisji Etyki przez Konfederację?
- Jakie zarzuty stawiano poprzedniemu kandydatowi Konfederacji na członka Komisji Etyki, Andrzejowi Zapałowskiemu?
- W jaki sposób Witold Tumanowicz odpowiada na zastrzeżenia dotyczące jego wcześniejszych wypowiedzi?
– Po dojściu Ruchu Narodowego do władzy będziemy rejestrować nie tylko związki, ale także pojedynczych pedałów. Tak, aby żaden z nich nie miał prawa wychowywać dziecka, być nauczycielem w szkole, ani zbliżyć się nawet do żadnego dziecka. Tak! Będziemy ich rejestrować! – mówił przed jedenastoma laty obecny poseł Konfederacji Witold Tumanowicz. – Nie czerwona, nie tęczowa, tylko Polska narodowa! – skandował.
I mimo tamtej wypowiedzi, zdaniem Sejmu, jest on osobą o „nieposzlakowanej opinii i wysokim autorytecie moralnym”. Takie bowiem wymagania stawia regulamin Sejmu wobec członka Komisji Etyki Poselskiej, na którego właśnie został wybrany Tumanowicz.
Konfederacja przez pół roku nie mogła obsadzić wakatu w Komisji Etyki
Komisja Etyki Poselskiej jest jednym z najbardziej specyficznych organów sejmowych, bo zajmuje się niewłaściwymi zachowaniami posłów. Może nakładać na nich kary: zwrócenie uwagi, upomnienie lub naganę. Aby uniknąć stronniczości, wprowadzono regułę rotacyjnego przewodnictwa w komisji.