- Przedstawiam państwu nowego rzecznika rządu – mówił premier wskazując na stojącego obok niego Adama Szłapkę, ministra ds. Unii Europejskiej. Szłapka jest jednocześnie liderem Nowoczesnej, partii współtworzącej Koalicję Obywatelską.
O konieczności powołania rzecznika rządu politycy koalicji rządzącej – m.in. lider Polski 2050 Szymon Hołownia – zaczęli mówić po II turze wyborów prezydenckich, przegranej przez kandydata obozu rządzącego, Rafała Trzaskowskiego. Jako powód przegranej wskazywano m.in. niewystarczającą politykę informacyjną rządu, który miał zbyt mało skutecznie chwalić się swoimi osiągnięciami. Wcześniej Tusk nie widział potrzeby powołania rzecznika.