Donald Trump ogłosił cła odwetowe. Marek Belka: To człowiek o zaburzonej osobowości

- To dzień wyzwolenia, na który długo czekaliśmy. 2 kwietnia 2025 r. na zawsze zostanie zapamiętany jako dzień odrodzenia się amerykańskiego przemysłu - powiedział w środę prezydent USA Donald Trump, który w Ogrodzie Różanym Białego Domu ogłosił nowy pakiet ceł odwetowych wymierzonych w partnerów handlowych Stanów Zjednoczonych. - To, co oni robią nam, my zrobimy im – podkreślił.

Trump zaznaczył, że jego administracja obliczyła, jakie bariery handlowe poszczególne kraje stosują wobec towarów z USA. Cła nałożone w odpowiedzi przez USA mają być „mniej więcej o połowę mniejsze”. - Będziemy dla nich mili - deklarował. Z przedstawionych przez niego informacji wynika, że wysokość ceł na produkty z Chin została ustalona na 34 proc., a z Unii Europejskiej - na 20 proc.

Czytaj więcej

Dyplomacja

Cła odwetowe Donalda Trumpa. Jest reakcja Chin. Żądają zmiany decyzji

Chiny wezwały USA do natychmiastowego wycofania się z wprowadzonych 2 kwietnia ceł odwetowych prz...

Donald Trump ogłasza cła odwetowe. Marek Belka: Nie wiemy, czy za chwilę nie strzeli mu do głowy coś innego

O komentarz do decyzji Donalda Trumpa poproszony został Marek Belka, ekonomista, były premier, były prezes NBP, były europoseł, w przeszłości członek PZPR i SLD. Jego zdaniem „cała światowa gospodarka” ulegnie destabilizacji. - Kiedyś taką wojnę celną w trakcie wielkiego kryzysu w latach 30. zaczęto i skończyło się to katastrofą ogólnoświatową - powiedział Belka.

Pytany o wyliczenia Polskiego Instytutu Ekonomicznego, cła Trumpa na import z UE mogą zmniejszyć PKB Polski w wymiarze od 0,11 do 0,43 proc. Marek Belka ocenił, że to „sporo”. - To wszystko zależy od tego, czy te cła będą utrzymane. Przecież widzimy, co ten niestabilny charakterologicznie człowiek robi. Jednego dnia wprowadza cła, za trzy dni je kasuje, a potem mówi, że za trzy miesiące wprowadzi itd. Poza tym nie wiemy, jaka będzie odpowiedź Unii Europejskiej i Chin - kontynuował. Były prezes NBP wyraził pogląd, że dolar będzie tańszy, ponieważ „gospodarka amerykańska wpadnie prawdopodobnie w recesję”.

Kiedy odczujemy skutki ceł ogłoszonych przez Donalda Trumpa? - Trudno powiedzieć, bo przecież nie wiemy, czy ta decyzja się utrzyma, czy za chwilę Trumpowi nie strzeli do głowy coś innego - odparł Belka.

Prezydent USA Donald Trump ogłosił nowe cła na kraje z całego świata

Foto: REUTERS/Carlos Barria

Były prezes NBP o Trumpie: Nawet chyba swojego biznesu dobrze nie prowadził

W rozmowie pojawił się temat ewentualnej odpowiedzi UE na ruch Stanów Zjednoczonych. - W tym momencie Unia jest w gorszej sytuacji, dlatego że jest zainteresowana importem paliw, (...) natomiast w towarach jesteśmy netto eksporterem - powiedział były premier. - Trudno powiedzieć, co Unia przygotuje - przyznał.

W rozmowie z RMF FM Marek Belka krytycznie odniósł się do decyzji Donalda Trumpa o wprowadzeniu ceł odwetowych. - Żadnej myśli ekonomicznej tutaj nie ma. To jest sytuacja dziwna. Ja nie wiem, kto mu doradza. Przecież tam nie może być jednego ekonomisty w tym gronie - powiedział.

Czytaj więcej

Dyplomacja

Donald Trump nie nałożył ceł odwetowych na Rosję. Dlaczego?

Rosja, ale też Białoruś, Kuba i Korea Północna nie znalazły się na liście państw, na które admini...